Świetny finisz Spurs w pierwszym meczu finału NBA!

Kapitalna czwarta kwarta dała [tag=815]San Antonio Spurs[/tag] zwycięstwo w pierwszym meczu finału NBA. Ostrogi pokonały [tag=801]Miami Heat[/tag] 110:95.

W tym artykule dowiesz się o:

Problemy z klimatyzacją i niemiłosierny upał w hali okazały się niespodziewaną przeszkodą dla obu drużyn podczas premierowego spotkania finału NBA. San Antonio Spurs pokazali wielką klasę w czwartej kwarcie, którą wygrali 36:17. Dzięki temu podopieczni Gregga Popovicha objęli prowadzenie w serii do czterech zwycięstw.
[ad=rectangle]
W ostatniej kwarcie gospodarze trafili 14 z 16 rzutów z gry. Byli niesamowicie konsekwentni oraz zabójczo skuteczni, podczas gdy LeBron James cierpiał z powodu skurczy mięśni. Goście nie mieli odpowiedzi na niesamowite trójki Danny'ego Greena czy Kawhi Leonarda - obaj trafili w sumie pięć w tej odsłonie.

- Dostaliśmy cios kiedy nasz lider musiał opuścić plac gry i usiąść na ławce. Mimo tego mieliśmy jeszcze swoje szanse - powiedział Erik Spoelstra, trener Miami.

James spędził na parkiecie tylko 33 minuty, zdobywając 25 punktów. Kiedy lidera gości nie było na parkiecie Spurs notowali serię 16:3, na którą Żar nie miał już odpowiedzi. 19 oczek dołożył Dwyane Wade a 18 miał Chris Bosh.

Wśród zwycięzców kapitalnie spisał się Tim Duncan, który miał 9/10 z gry i skompletował double-double w postaci 21 punktów i 10 zbiórek. 19 oczek i osiem asyst zapisał na swoim koncie Tony Parker a Manu Ginobili miał 16 punktów i 11 asyst.

Obie drużyny bardzo dobrze rzucały za trzy punkty - Spurs trafili 13 trójek, z kolei Miami tylko jedną mniej. Gospodarze zanotowali aż 30 asyst, przy 16 Heat. W wygranej nie przeszkodziły im nawet 22 straty.

Problemy z klimatyzacją spowodowały, że kibice oraz zawodnicy w każdej wolnej chwili korzystali z wachlarzy i ocierali pot z czoła. Temperatura w hali przekraczałą 32 stopnie Celsjusza. - Było naprawdę gorąco - przyznał trener Popovich.

Mecz numer dwa odbędzie się w niedzielę, również w San Antonio.

San Antonio Spurs - Miami Heat 110:95 (26:20, 28:29, 20:29, 36:17)
(Duncan 21, Parker 19, Ginobili 16 - James 25, Wade 19, Bosh 18)

Stan rywalizacji: 1-0 dla Spurs

{"id":"","title":""}

Źródło: Agencja TVN/x-news

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: