Sensacja w Koszalinie! AZS pokonał Stelmet!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=1732]AZS Koszalin[/tag] bez zawieszonego Seka Henry'ego sensacyjnie pokonał Stelmet Zieloną Górę 66:64 w zaległym meczu 15. kolejki TBL. Kapitalny mecz rozegrał [tag=32578]Jeff Robinson[/tag].

W listopadzie Stelmet rozbił Akademików aż 105:76, a do środowego spotkania przystępował z serią siedmiu zwycięstw z rzędu. Mistrzowie Polski mieli dodatkowo ułatwione zadanie, ponieważ w zespole AZS nie zagrał najlepszy gracz tej drużyny, Sek Henry, który został zawieszony przez PLK.

Tymczasem od początku to Akademicy sprawiali wrażenie zespołu, któremu bardziej zależy na wygranej. Podopieczni Gaspera Okorna grali agresywnie i z dużą większą werwą niż mistrzowie Polski. W pierwszej, bardzo zaciętej połowie zanotowaliśmy aż siedem zmian prowadzenia. Do przerwy AZS prowadził tylko jednym oczkiem.

Kluczowa dla losów spotkania okazała się trzecia kwarta, w której kapitalnie spisał się amerykański tercet Robinson - Dunn - Harris. Ich łupem padło aż 16 z 18 punktów całego zespołu w tej odsłonie, a po trafieniu tego pierwszego na początku ostatniej kwarty AZS prowadził nawet 57:48.

Stelmet wziął się wówczas do odrabiania strat. Celne trójki Przemysława Zamojskiego i Łukasza Koszarka szybko zniwelowały cały deficyt. Ostatnie minuty oscylowały już wokół remisu i o wszystkim miały zdecydować detale.

Kluczową trójkę trafił Oded Brandwein, który wyprowadził miejscowych na prowadzenie 65:62. Chwilę później najlepszy w szeregach gości Vladimir Dragicević zmniejszył jeszcze straty do jednego punktu, lecz na nic więcej ekipę Uvalina nie było stać.

W decydujących sekundach Stelmet przestrzelił trzy trójki, w tym dwie chybił Koszarek, który miał 3/11 z gry. Znów bezbarwny mecz zaliczył Christian Eyenga, autor siedmiu punktów.

W ekipie AZS świetnie wypadł Robinson, który miał 10/13 z gry. Amerykanin zanotował 21 punktów i zebrał dziewięć piłek. 14 oczek i siedem zbiórek dołożył Harris, z kolei Dunn miał 10 punktów i tyle samo zbiórek.

Akademicy choć mieli tylko dziewięć asyst, zdecydowanie wygrali walkę na tablicach ze Stelmetem - 41:31. Gospodarze w wygranej nie przeszkodziła także fatalna skuteczność w rzutach za trzy - 2/16.

AZS Koszalin - Stelmet Zielona Góra 66:64 (22:19, 15:17, 18:12, 11:16)

AZS: Jeff Robinson 21, Darrell Harris 14, Lace Darius Dunn 10, Oded Brandwein 7, Bartłomiej Wołoszyn 5, Cezary Trybański 4, Piotr Dąbrowski 3, Artur Mielczarek 2, Maciej Raczyński 0.

Stelmet: Vladimir Dragicevic 17, Przemysław Zamojski 12, Mantas Cesnauskis 9, Aaron Cel 7, Christian Eyenga 7, Łukasz Koszarek 7, Kamil Chanas 3, Adam Hrycaniuk 2, Craig Brackins 0.

M Drużyna M Pkt Z P + -
1 PGE Turów Zgorzelec224018418311636
2 Stelmet Zielona Góra223917518661634
3 Trefl Sopot223816618121634
4 Anwil Włocławek223513916991639
5 Energa Czarni Słupsk2234121016551603
6 Rosa Radom2234121016891669
7 Asseco Gdynia2233111115651543
8 WKS Śląsk Wrocław2232101216791691
9 AZS Koszalin223191316911690
10 Stabill Jezioro Tarnobrzeg222751716611875
11 Polpharma Starogard Gdański222751715591840
12 Kotwica Kołobrzeg222441816061859

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: