- Darius zachowywał się bardzo przyzwoicie podczas pobytu w Bostonie. Udowodnił także, że ma w sobie jeszcze wiele związanego z koszykówką - powiedział Danny Ainge, generalny menedżer Boston Celtics. Darius Miles, który podpisał kontrakt z Celtami 22 sierpnia, zdążył rozegrać sześć spotkań ze średnimi na poziomie 1,8 punktów i 1,3 zbiórek.
Gdyby nawet Miles został w Bostonie to i tak nie ominęłaby go 10-meczowa kara za złamanie programu antynarkotykowego. Ze zwolnienia zawodnika cieszą się na pewno włodarze Portland Trail Blazers, którzy zaoszczędzili tym samym 9 milionów dolarów. W przypadku gdyby 27-letni skrzydłowy rozegrał co najmniej 10 meczów dla Celtów, Smugi musiałyby wypłacić mu resztę należnego kontraktu, który póki co spadł na firmę ubezpieczeniową.