Velimir Perasović (trener Valencii Basket): Gratulacje dla Stelmetu Zielona Góra. Zagrali bardzo dobry mecz, z energią oraz wielkim zacięciem. Zwycięstwo jest zasłużone. My nie zagraliśmy twardo, zabrakło tego czegoś, co powinna prezentować dobra drużyna. W pierwszej połowie mieliśmy bardzo dobrą skuteczność rzutową, ale prowadziliśmy tylko dwoma punktami. W trzeciej kwarcie było już dużo gorzej. Nie było widać już tej zaciętości. Z kolei ze strony Stelmetu można było zauważyć wielką energię i chęć zwycięstwa. Wynik mimo wszystko do ostatnich minut był jednak sprawą otwartą. W końcówce mieliśmy moim zdaniem kilka fauli nieodgwizdanych przez sędziów, a to mogło zaważyć na wyniku.
Mihailo Uvalin (trener Stelmetu Zielona Góra): To był ciężki mecz dla obu ekip. Ostatecznie udało się pobić wielkiego rywala. To coś, czego może nie do końca się spodziewałem, ale bardziej marzyłem o tym co pokazali moi zawodnicy. Oni wszyscy podeszli z wielką energią do tego meczu, dzięki czemu pokazaliśmy, że potrafimy walczyć na takim poziomie i rywalizować z najlepszymi. Wiem, że zaraz zaczną się dywagacje co by było, gdybyśmy wygrali mecz z Ostende lub Uniksem. Nie chcę tego, nie patrzę w przeszłość. Chciałbym skupić się na tym, żeby zespół grał na tym poziomie do końca rozgrywek. Gratulacje dla obu ekip. To był naprawdę trudny mecz, ze wszystkim, nawet z alarmem przeciwpożarowym.