W Śląsku wszystko dopięte jest na ostatni guzik - rozmowa z Robertem Skibniewskim, graczem Śląska Wrocław

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

- Wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Możemy być spokojni i skoncentrowani wyłącznie na baskecie - mówi Robert Skibniewski, gracz Śląska Wrocław.

Karol Wasiek: Od jakiegoś czasu nie ma już z wami Milivoje Lazić. Lepiej jest bez niego? Robert Skibniewski: Są wyniki i chyba można powiedzieć, że jest lepiej. Przecież o wygrane w sporcie chodzi, to jest biznes - liczą się tylko i wyłącznie zwycięstwa. Było zaskoczenie? - Tak, oczywiście. Stało się to nagle, ale taki jest sport i życie. Koszykówka to jest biznes. Paweł Kikowski mówił, że jest mniejszy rygor za rządów trenera Chudeusza. Faktycznie nie było luzu za czasów Milivoje Lazicia? - Różnica jest taka, że trener Chudeusz jest o wiele bardziej doświadczonym szkoleniowcem od trenera Lazicia. Z niejednego "pieca chleb jadł" i wie, jak rozmawiać z koszykarzami, w szczególności z najbardziej doświadczonymi zawodnikami. Milivoje Lazić to trener młodego pokolenia, z małym doświadczeniem, chciał uczyć zawodników profesjonalizmu, odpowiedniego sposobu życia.

"Skiba": W Śląsku wszystko dopięte na ostatni guzik
"Skiba": W Śląsku wszystko dopięte na ostatni guzik

Ciebie i Radosława Hyżego trzeba tego uczyć? - Każdy kij ma dwa końce, bo ja w swojej karierze miałem wielu trenerów i wiem, na czym ten sport polega. Możemy rozmawiać o pewnych zachowaniach, kulturze treningów, sposobu gry, ale z drugiej strony liczą się tylko zwycięstwa. Teraz wygrywamy częściej. Ostatnio wygraliśmy bardzo ważny mecz z Polpharmą na wyjeździe i tylko to się liczy. Może jego problemem był fakt, że on nie znał zbytnio zawodników z polskiej ligi. - Może tak, może nie. Trzeba byłoby zapytać trenera Lazicia. Miał pomocników, asystentów i mógł rozmawiać na ten temat. Z tego co wiem to rozmawiał z innymi trenerami z polskiej ligi i jakieś tam informacje miał. Mówiłeś o zwycięstwie nad Polpharmą. Wydaje mi się, że w tym meczu i styl był również na całkiem niezłym poziomie. - Tak, styl był bardzo przyzwoity po obu stronach parkietu. Parę akcji mogło się naprawdę bardzo podobać. Jak wygląda sytuacja finansowa w Śląsku Wrocław? - Wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Możemy być spokojni i skoncentrowani wyłącznie na baskecie.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: