Wilczyce wygrały w Gdyni - relacja z meczu Riviera Gdynia - King Wilki Morskie Szczecin

W ramach 5. kolejki BLK Riviera Gdynia zmierzyła się na własnym boisku z King Wilkami Morskimi Szczecin. O zwycięstwie przyjezdnych zadecydowała wygrana różnicą 12 punktów pierwsza kwarta.

Podopieczne Vadima Czeczuro, które jak do tej pory wygrały zaledwie jedno ligowe spotkanie przystąpiły do tego meczu bardzo skoncentrowane oraz gotowe do walki o każda piłkę i kolejne zwycięstwo. Początek meczu przebiegał po myśli gospodyń i wydawać się mogło, że gdynianki złapały właściwy rytm gry. Niestety sytuacja zaczęła się zmieniać już w 4 minucie, kiedy to prowadzone przez Krzysztofa Koziorowicz koszykarki doprowadziły do remisu a następnie wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca meczu. 12-punktowe prowadzenie "Wilczyc" po pierwszych dziesięciu minutach meczu, głównie dzięki skutecznej Rezinie Teclemariam  po pierwszej połowie powiększyło się do czternastu "oczek" (27:41). Wśród gospodyń wyniku broniły Krystyna Matsko, Emilie Johnson oraz Małgorzata Misiuk. Wszystkie trzy po 20 minutach miały na swoim koncie po 7 punków.

W trzeciej kwarcie gospodynie prezentowały się zdecydowanie lepiej. Rozmowa trenera Czeczuro z zawodniczkami w szatni przyniosła zamierzone efekty i ciągu ośmiu minut gdynianki zniwelowały stratę do dziewięciu punktów. Choć wydawało się, że sytuacja w tym meczu może się jeszcze zmienić, w ciągu dwóch ostatnich minut gospodynie nie potrafiły skutecznie wykończyć swoich akcji. Punktową niemoc koszykarek z Gdyni wykorzystały przyjezdne, które po 30 minutach prowadziły ponownie różnicą 12 "oczek".

O końcowym rezultacie zdecydować miała ostatnia część meczu. Broniące wyniku koszykarki ze Szczecina na początku ponownie rozkojarzyły się i pozwoliły gdyniankom na kolejne zniwelowanie strat. Na trzy minuty do końca spotkania gospodynie miały do odrobienia zaledwie sześć punktów. I choć gdynianki starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, to przez 3 ostatnie minuty ponownie nie mogły zdobyć punktów. Znów tą niemoc wykorzystały przyjezdne, które w całym spotkaniu zwyciężyły 56:68.

RIVIERA GDYNIA - KING WILKI MORSKIE SZCZECIN 56:68 (13:25, 14:16, 14:14, 15:13

RIVIERA: Wilson 15 (8 zb.), Johnson 15 (6 zb.), Misiuk 12 (5 zb.), Matsko 9 (1x3), Jakubiuk 2 oraz Małaszewska 3, Smith 0, Szlachta 0, Miłoszewska 0, Kukiełko 0, Szymczak-Górzyńska 0

King Wilki Morskie: Teclemariam 15 (8 zb, 7 as), Kaczmarczyk 15 (6 zb.), Erving 13 (8 zb.), Swanier 8 (5 zb.), Radwan 3 (1x3) oraz Sosnowska 12, Kotnis 2, Cebulska 0, Stasiuk 0

Źródło artykułu: