Kolejni w Sportino?

Włodarze inowrocławskiego Sportino wiedzą, że ich sytuacja kadrowa nie wygląda najlepiej i w dalszym ciągu poszukują wzmocnień. Obecnie czekają na czterech graczy.

Z grona zawodników, którzy mają dołączyć do Sportino, polskim kibicom najlepiej znany jest Polak - Łukasz Obrzut. 26-letni środkowy, który mierzy 215 cm wzrostu, ma za sobą występy w najlepszej lidze świata w barwach Indiany Pacers. Wychowanek MOSM Bytom minione rozgrywki spędził w zespole Fort Wayne Mad Ants (liga NBDL), ale następnie przeniósł się do Bakersfield Jam, gdzie notował 2,1 punktu i 2,3 zbiórki.

W Inowrocławiu spodziewają się także trójki innych graczy - Stanislav Votroubek, Eddie Miller i Torre Johnson. Ten pierwszy to 27-letni reprezentant Czech. Mierzący 212 cm wzrostu w ostatnim sezonie bronił barw BK Prostejov zapisywał na swoim koncie średnio 8,2 punktu i 4,3 zbiórki.

Miller to absolwent Fresno State. 22-letni strzelec w ostatnim sezonie zdobywał 15 punktów i 2,9 asysty w każdym spotkaniu, ale nie wywalczył angażu we Francji. Ostatni z graczy, Torre Johnson, to 23-letni skrzydłowy, który mierzy 201 cm wzrostu. Amerykanin występował na dwóch uniwersytetach - Oklahoma State i Milwaukee, ale czołowym graczem był dopiero na tej drugiej uczelni.

Nowi gracze w barwach Sportino zadebiutują w spotkaniu z Victorią Górnikiem Wałbrzych. - Do wszystkich tych graczy wysłaliśmy bilety lotnicze i oczekujemy ich przyjazdu. W Sopocie wystąpimy w identycznym składzie jak we Włocławku - powiedział na łamach "Gazety Pomorskiej" Cezary Wierzbicki, wiceprezes inowrocławskiego klubu.

Komentarze (0)