Rozpoczynając od gospodarzy tej potyczki to fani ostrowskiej drużyny ujrzą zupełnie nowy zespół. Ze składu z poprzedniego sezonu w Atlasie Stali nie pozostał żaden koszykarz. Najbardziej znanymi zawodnikami pozyskanymi w trakcie letniej przerwy są Krzysztof Szubarga i Patrick Okafor. Obaj to ograni gracze na polskich parkietach. Dobrym posunięciem, co widać po okresie przygotowawczym może być sprowadzenie Nikoli Jovanovica. Trener Andrzej Kowalczyk wspólnie z tercetem asystentów nadal nie jest pewny, co do graczy na pozycjach 2-3. Ostrów opuścił już Jonny Reibel, który nie pasował do koncepcji zespołu. Znając popularnego "Kowala" możemy się spodziewać jeszcze kolejnych korekt w jego ekipie. Nieoficjalnie mówi się, że przed sobotą do Ostrowa ma dotrzeć Carlos Rivera, który w poprzednim sezonie rozegrał 8 spotkań w barwach Polonii Warszawa. W ostrowskim zespole w tym sezonie nie ma gwiazd, jak to było w poprzednim, spowodowane jest to zdecydowanie mniejszymi środkami finansowymi. Ekipa z Ostrowa, która w poprzednich sezonach biła się o wysokie pozycje tym razem za cel ma znalezienie się w fazie play off.
Zbyt różowo nie jest w stolicy Dolnego Śląska, gdzie przez wiele tygodni trwały zawirowania wobec tego zasłużonego dla polskiej koszykówki klubu. Widniała nawet groźba wycofania zespołu z rozgrywek. Działacze klubu nie znając jego przyszłości a także budżetu nie podpisywali spektakularnych kontraktów. Podobnie jak to miało miejsce w Ostrowie także i kadra Śląska uległa zmianom. Wierni 17-krotnym Mistrzom Polski zostali Oliver Stevic, Kamil Chanas, Paweł Mróz i Bartosz Diduszko. Dwaj ostatni z powodu urazów najprawdopodobniej nie wybiegną na parkiet podczas inauguracji ligi. Po okresie karencji spowodowanej stosowaniem niedozwolonego środka wrócił Marcin Stefański, na „stare śmieci” zdecydował się natomiast powrócić Robert Skibniewski. Nową twarzą w Śląsku jest tylko Tony Weeden, który ostatni sezon spędził w Polpharmie Starogard Gdański. Resztę kadry trenerów Rimasa Kurtinaitisa i Andrzeja Adamka stanowią młodzieżowcy. W ostatnich dniach wrocławski klub pozyskał sponsora tytularnego i przystępuje do rozgrywek PLK pod nazwą Basco Śląsk. Być może wpłynie to na lepszą kondycję finansową klubu i pozwoli wzmocnić zespól przed nie ukrywajmy bardzo trudnym dla drużyny sezonem.
Trener Andrzej Kowalczyk z pewnością będzie chciał się zrewanżować Rimasowi Kurtinaitisowi za przegraną w ostatnich play offach. Wówczas to Atlas Stal po dwóch porażkach we własnej hali ze Śląskiem zakończył rozgrywki. Ostrowianie mieli wówczas medalowe aspiracje.
Początek sobotniego spotkania zaplanowano na godzinę 17:00. Bilety w cenie 25 złotych (normalny) i 15 złotych (ulgowy).
O godzinie 14:30 w tej samej hali rozpocznie się spotkanie w ramach Basket Młodej Ekstraklasy pomiędzy rezerwami obu drużyn.
