Za nami V edycja Energa Basket Cup. Adam Wójcik: Są talenty w Polsce

W weekend w hali Ergo Arena rozegrano kolejną edycję turnieju Energa Basket Cup. Turniej zgromadził wielu fanów koszykówki, w tych także samych zawodników. Można było spotkać m.in. Adama Wójcika.

Przez cztery dni w Trójmieście gościły najlepsze koszykarskie zespoły dziewcząt i chłopców ze szkół podstawowych, które zakwalifikowały się do turnieju finałowego Energa Basket Cup. W tegorocznej edycji wzięło udział ponad 80.000 uczestników reprezentujących około 6 000 szkół z całej Polski.

Ostatecznie triumfatorkami turnieju okazały się dziewczęta ze Szkoły Podstawowej nr 45 z Sosnowca, z kolei w kategorii chłopców - Szkoła Podstawowa nr 7 z Sopotu.

Na trybunach w niedzielę pojawiło się naprawdę spora liczba kibiców, którzy oglądali poczynania młodych adeptów koszykówki. Pojawiły się osoby na co dzień związane z tą dyscypliną sportu, m.in. Marcin Dutkiewicz, Michał Nowakowski, Andrzej Twardowski. Warto dodać, że ambasadorami turnieju byli Adam Wójcik oraz Andrzej Pluta. Z tym pierwszym zamieniliśmy kilka słów na temat turnieju.

- Widzę moc w narodzie. Wiadomo, że im więcej dzieci będzie trenowało i grało w koszykówkę to większa szansa na to, że pojawia się talenty. Nie jest ważne to, gdzie się zaczyna. Najważniejsze jest to, żeby te dzieci uprawiały tę dyscyplinę sportu. Talenty są w Polsce. Trzeba je znaleźć i z nimi pracować. Później są takie efekty, że  w finale grają ekipy z Przemyśla i Sopotu, które na co dzień nie mają kontaktu ze sobą. To pokazuje, że dzieci mogą wszędzie grać w basket. Tak naprawdę wszystko zależy od zawodników, czy ich talent się rozwinie w przyszłości. Sama chęć nic nie pomoże, trzeba naprawdę dać z siebie bardzo dużo na treningach. Trzeba stawiać sobie cele każdego roku i do nich dążyć - podsumował Adam Wójcik, były koszykarz m.in. Śląska Wrocław.

Komentarze (0)