W tym artykule dowiesz się o:
Źródło artykułu:
Podczas piątego spotkania pomiędzy Miami Heat a Indianą Pacers nerwy puściły Chrisowi Andersonowi. Tylko łaskawości sędziów zawdzięcza on, że mógł kontynuować swój występ.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku Komentarze (9)
DonZG
1.06.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Niestety, po raz kolejny potwierdza się fakt że czasy piękna, atrakcyjności i satysfakcji z oglądania ligi NBA już minęły i to chyba bezpowrotnie!!! Jak sobie porównam to co oglądałem na parkie Czytaj całość
zasim
31.05.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
I pewnie niewinny jak Artest zawsze
Apator Fan
31.05.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
2
Wiadomo liga pod Miami ustawiona a Andersen to idiota.
Rozwiń odpowiedzi (6)ZOBACZ TAKŻE
Zalogowani mogą więcej
Dostosuj serwis do swoich preferencji dodając interesujące tematy do obserwowanych.
