Reprezentacja Polski: Przygotowania zakończone. Eliminacje startują wkrótce

Biało czerwone dwoma wygranymi nad Portugalią zakończyły etap treningowy przed czerwcowymi kwalifikacjami. Teraz z optymizmem mogą myśleć już o decydujących spotkaniach.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie da się ukryć, że cały cykl pracy można uznać za udany. Zawodniczki solidnie szykowały formę pod okiem Jacka Winnickiego, a efekty najlepiej odzwierciedlały wyniki starć kontrolnych. Zaledwie jedno z nich padło łupem rywalek. Resztę nasze kadrowiczki rozstrzygnęły na swoją korzyść. - Gdy złapiemy odpowiednie zrozumienie, to całość zafunkcjonuje znacznie szybciej. Wiem, że trudno doprowadzić do takiego stanu, ponieważ nie stoczyliśmy wielu bojów, które pozwoliłyby zyskać automatyzm, lecz pracujemy. Chcę abyśmy umieli grać pod presją - dodaje szkoleniowiec.

Analizując minione tygodnie, pierwszy poważny sprawdzian miał miejsce w Niemodlinie. Tam faworytki publiczności zwyciężyły cały międzynarodowy turniej, dobrze prezentując się na tle uczestników tegorocznego EuroBasketu, gdzie gwoli przypomnienia Polski niestety zabraknie. - Niespełna dwanaście miesięcy temu koleżankom zabrakło niewielu koszy, aby polecieć do Francji i wystąpić z elitą. Trochę odczuwamy niedosyt, lecz przed oczyma stoi inne zadanie. Traktujemy je jako wyzwanie - uważa Magdalena Leciejewska.

Polska pod wodzą Jacka Winnickiego już niebawem rozpocznie decydującą walkę o ME 2015
Polska pod wodzą Jacka Winnickiego już niebawem rozpocznie decydującą walkę o ME 2015

Wtedy też zauważyć dało się kto jest w stanie bez zastanowienia przejąć ciężar odpowiedzialności i "rozruszać" drużynę. Wśród tego grona są m in. wymieniana "Lecia" i Agnieszka Skobel. Świeżo upieczona mistrzyni Polski z CCC Polkowice wykonuje kawał pożytecznej roboty pod koszem oraz dostarcza mniej więcej stałej liczby punktów, wobec czego jej osobie towarzyszą automatycznie spore oczekiwania. Popularny "Skobelek" natomiast często poza szybkimi penetracjami, wciela się w rolę rozgrywającej rozprowadzając akcję teamu. Trzeba powiedzieć, że te zadania wykonuje przynajmniej poprawnie, co cieszy cały sztab szkoleniowy. W konfrontacjach przeciwko Portugalkom in plus zaprezentowała się dodatkowo Joanna Walich, spełniając pokładane nadzieje.

Jednak najważniejszą kwestią pozostaje obrona. Wszyscy zgodnie podkreślają, iż właśnie od tej formacji należy rozpoczynać dalsze poczynania i takie podejście ewidentnie znajduje odzwierciedlenie w parkietowych działaniach. Przykład? Pierwsza kwarta czwartkowej potyczki, kiedy ekipa z półwyspu Iberyjskiego zdobyła zaledwie trzy "oczka". Jeśli podobne nastawienie zostanie utrzymane, wizja uczestnictwa w europejskim czempionacie 2015 nabiera realnego wymiaru. - Warto pamiętać zarazem o innym, kluczowym aspekcie, mianowicie team spirit. Jeśli nie ma prawdziwego ducha, wówczas ciężko w ogóle myśleć o sukcesach - kończy Winnicki.

Źródło artykułu: