Zbigniew Białek we wcześniej pojedynkach Stelmetu Zielona Góra zwykle nie wyróżniał się niczym specjalnym. Trener Mihailo Uvalin wypuszczał popularnego "Białego" głównie po to, żeby zgadzała się liczba polskich zawodników na parkiecie. We wtorkowym spotkaniu Białek udowodnił jednak, że w trudnych momentach drużyna może na niego liczyć.
Skrzydłowy Stelmetu w ciągu 15 minut zdobył aż 13 punktów. Jego wszystkie pięć rzutów wylądowało w koszu (4/4 za dwa, 1/1 za trzy). Szczególnie imponujące było to trafienie z dystansu, kiedy równo z syreną piłka wylądowała w zgorzeleckim koszu.
"Biały" na swoim koncie zaliczył także 3 zbiórki oraz wymusił 2 przewinienia. Jego najlepszym występem dotychczas było spotkanie przeciwko Czarnym Słupsk, kiedy zdobył 10 punktów.
- Przyjechaliśmy tutaj z chęcią odniesienia dwóch zwycięstw. Byliśmy silniejsi w tych meczach i zasłużyliśmy na te wygrane. Musimy podtrzymać taką grę w meczach domowych - stwierdził na łamach TVTZgorzelec Zbigniew Białek.