Łukasz Szczypka: Stresowałem się powrotem do Dąbrowy Górniczej

MOSiR Krosno stoczył w Dąbrowie Górniczej dwa wyrównane pojedynki, z czego jeden wygrał. Te spotkania były szczególne dla Łukasza Szczypki, który w MKS-ie spędził większość swojej kariery.

Krośnianie wyjeżdżali z Dąbrowy Górniczej z jednym zwycięstwem. Mimo że pierwsze spotkanie było bardzo wyrównane (MKS wygrał 83:81), to po zaciętej końcówce triumfowali gospodarze. Zwycięstwo w drugim meczu padło łupem przyjezdnych. - W niedzielę nie udało nam się wygrać, gdyż popełniliśmy dwa błędy w końcówce. Drugi mecz był taki sam, na styku, ale tym razem nie popełniliśmy błędów w końcówce i zwyciężyliśmy - wyjaśnił Łukasz Szczypka.

W ostatniej odsłonie drugiego pojedynku uwidoczniła się przewaga krośnian, którzy wykorzystywali błędy rywali, a czwartą kwartę wygrali 29:19. - Myślę, że o końcowym wyniku zadecydowała właśnie ta czwarta kwarta, którą dobrze wykorzystaliśmy. Oba mecze pokazały, że ta para jest wyrównana i myślę, że podobnie będzie w Krośnie, gdzie o wyniku będzie decydowała końcówka i detale - przyznał.

Jeszcze w minionym sezonie Łukasz Szczypka grał w dąbrowskim MKS-ie, z którym nie raz walczył o awans do TBL. Teraz jego obecna drużyna - PBS Bank Efir Energy MOSiR Krosno - może wyeliminować MKS z play-off.

Z dąbrowskiego zespołu Szczypka przeszedł do Startu SA Lublin, skąd przed końcem okienka transferowego trafił do MOSiR-u. Spotkania w ramach I rundy play-off były pierwszymi meczami Szczypki w hali "Centrum" po odejściu z MKS-u. - Spędziłem w Dąbrowie Górniczej większość swojej profesjonalnej kariery. Nie będę ukrywał, grało mi się trudno, ale teraz jestem koszykarzem MOSiR-u - zaznaczył. - Nie przygotowywałem się specjalnie do tych meczów z MKS-em, bardziej stresowałem się samym powrotem do hali i grą przed rodziną i znajomymi, gdyż do Krosna rzadko przyjeżdżają - wyjaśnił.

Czy Łukasz Szczypka wraz z MOSiR-em Krosno wyeliminuje z walki o TBL swój były klub?
Czy Łukasz Szczypka wraz z MOSiR-em Krosno wyeliminuje z walki o TBL swój były klub?

W rywalizacji MKS-u z MOSiR-em jest remis 1:1. Kolejne spotkania zostaną rozegrane w Krośnie 13 i 14 kwietnia (początek obu został zaplanowany na godzinę 18:00). - Będziemy chcieli zakończyć rywalizację na własnym parkiecie - nie krył Szczypka.

Źródło artykułu: