Fenerbahce Stambuł przystępowało do pojedynku z Good Angels Koszyce w roli zdecydowanego faworyta, jednak "Kopciuszek" postawił faworytowi poprzeczkę bardzo wysoko.
Koszykarki tureckiego zespołu dopiero w drugiej połowie przejęły inicjatywę na parkiecie, wygrywając ostatecznie 68:56 zapewniły sobie grę w najważniejszym meczu sezonu.
Nie byłoby sukcesu, gdyby nie postawa Angel McCoughtry i Cappie Pondexter, które szalały w ofensywie. Pierwsza zanotowała 17 punktów, 14 zbiórek i 3 asysty, z kolei druga była najskuteczniejszą zawodniczką Fenerbahce z 19 "oczkami" na koncie.
Swój wkład w sukces miała również Agnieszka Bibrzycka. Polka na parkiecie przebywała jedynie w pierwszej połowie, gdzie w osiem minut uzbierała 7 punktów, zbiórkę i przechwyt. "Biba" zagrała na stuprocentowej skuteczności w rzutach z gry - 3/3.
W wielkim finale Fenerbahce Stambuł zagra z gospodarzem turnieju, ekipą UMMC Jekaterynburg. Być może zatem w niedzielę na przeciwko siebie staną dwie najlepsze polskie zawodniczki, czyli Bibrzycka i Ewelina Kobryn. Występ tej drugiej stoi jednak pod dużym znakiem zapytania, bowiem w półfinałowej potyczce doznała kontuzji stawu skokowego.
W meczu o trzecie miejsce Dobre Anioły z Koszyc zmierzą się z Bourges Basket.