Beasley i Dragic w Suns

Phoenix Suns oddali Steve'a Nasha do Los Angeles Lakers a w międzyczasie uzgodnili warunki kontraktu z Michaelem Beasley'em z Minnesoty Timberwolves oraz Goranem Dragiciem z Houston Rockets.

Michael Beasley zarobi w Phoenix 18 milionów dolarów za trzy lata gry, z kolei Goran Dragić wzbogaci się o 34 mln za cztery sezony w Arizonie.

23-letni Beasley to jeden z najbardziej niespełnionych talentów w ostatnich latach. Wybrany z drugim numerem draftu 2008 roku nie potrafił odnaleźć się ani w Miami Heat, ani w Minnesocie Timberwolves. Miniony sezon był najgorszym w krótkiej karierze leworęcznego skrzydłowego, notował średnio 11,5 punktu i 4,4 zbiórki.

Dragic z kolei wraca do Suns po półtorarocznym pobycie w Houston Rockets. Poprzedni sezon był najlepszym w karierze 26-letniego Słoweńca. Zdobywał przeciętnie 11,7 punktu i 5,3 asysty.

Koszykarz z Bałkanów był zmiennikiem Steve'a Nasha, teraz będzie pierwszym rozgrywającym Suns i to od niego w głównej mierze będzie zależało ile podań będzie otrzymywał Marcin Gortat.

Komentarze (3)
mara
5.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No troche nie czaje tego Gorana na 4 lata za taka kase jak jest Marshall ktory wyadje sie byc naturalnym nastepca Nasha i moim zdaniem powinni postawic na niego od poczatku. Bo szczerze nie wie Czytaj całość
luksin
5.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja mam takie odczucie ze brak nasha bardzo odbije sie na statystykach gortata...wydaje mi sie ze nawet gra zespolu nie ucierpi tak bardzo jak gra samego gortata. 
daveed
5.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wybór Dragicia jest chyba OK. piszę chyba, bo nie jest to jeszcze gracz, którym zachwycaliby się komentatorzy, ale mam nadzieje, że jednak teraz rozwinie skrzydła i będzie w mierę przyzwoitym n Czytaj całość