- My najbliższy mecz ćwierćfinałowy z Treflem traktujemy naprawdę poważnie i przygotowujemy się do niego tak, jak do każdego spotkania ligowego. Nie myślimy jednak o zdobywaniu pucharu, ale o tym, by wygrać w Sopocie. Dobrze by dla nas było, gdybyśmy mogli oprócz tego rozegrać jeszcze kolejne spotkania, bo to znacznie lepsze od samego trenowania - przekonuje na łamach plk.pl przed ćwierćfinałami Intermarché Basket Cup Dainius Adomaitis, szkoleniowiec Energi Czarnych Słupsk.
Pojedynek lidera z wiceliderem Tauron Basket Ligi zapowiada się niezwykle interesująco. Ewentualna wygrana słupszczan pozwoli im realnie myśleć o wywalczeniu trofeum. Trener Adomaitis wie o co toczy się gra. - Skupiam się tylko na meczu z Treflem. W tym roku, aby zdobyć Intermarché Basket Cup, trzeba wygrać tylko trzy mecze, to naprawdę mało. Nie możemy jednak myśleć już o trzecim spotkaniu, skoro nie rozegraliśmy jeszcze pierwszego. Idziemy krok po kroku, to będzie kolejny z nich - dodaje szkoleniowiec.
