Siła czy młodość? - zapowiedź meczu PP Energa Toruń - KSSSE AZS PWSZ Gorzów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorek w Grodzie Kopernika koszykarki Energi podejmą Akademiczki z Gorzowa Wielkopolskiego w ramach III rundy Pucharu Polski. Gorzowianki grające obecnie w osłabieniu do Torunia udają się po kolejne doświadczenia. Gospodynie są zdecydowanymi faworytkami tej rywalizacji.

Obie ekipy do rywalizacji o Puchar Polski przystąpiły od drugiej rundy. Energa Toruń pokonała dwukrotnie łódzki Widzew, za każdym razem wygrywając przewagą niemal dwudziestu punktów. Gorzowskie Akademiczki zmierzyły się z zespołem z Rybnika. Drużyny odniosły po jednym zwycięstwie, każda wygrała na własnym parkiecie. Teraz gorzowianki zmierzą się z toruńską Energą, jednak to ta druga ekipa jest faworytem dwumeczu.

- Będzie to ciężka próba, ale mam nadzieję, że ją przetrwamy - tak o przyszłości gorzowskiego zespołu mówiła nowa kapitan Agnieszka Kaczmarczyk. Akademiczki rozpoczęły tegoroczne zmagania od porażki w Bydgoszczy, Energa natomiast ograła Tęczę Leszno. Teraz po zaledwie dwóch dniach odpoczynku drużyny muszą zmierzyć się w Pucharze Polski. Gorzowianki od początku tłumaczyły, że ten turniej nie jest dla nich priorytetem.

KSSSE AZS PWSZ w 2012 roku jak na razie rozwiązuje kontrakty. To powoduje, że liczba zawodniczek wciąż maleje. - Chciałbym mimo wszystko pojechać całym zespołem - zapowiedział trener Dariusz Maciejewski. Sztab szkoleniowy z Gorzowa Wielkopolskiego jednak mecz Pucharu Polski z toruńską Energą traktuje jako formę przygotowań. - Ten mecz musimy potraktować jako przygotowanie do sobotniego pojedynku. Musimy się na nowo uczyć grać w tym zestawieniu - tłumaczył szkoleniowiec Akademiczek.

Przed weekendowym pojedynkiem na pewno szefowie zespołu z Grodu Kopernika też nie będą chcieli przemęczać swojej ekipy, ponieważ Energa w sobotę zmierzy się z krakowską Wisłą. We wtorek na pewno gospodynie rywalizacji będą przewyższały swoje rywalki siłą. Gorzowski sztab w Toruniu będzie chciał dać okazję do gry w większym wymiarze czasowym młodszym zawodniczkom. - Musimy dać możliwość grania tym najmłodszym zawodniczkom. Kwestia tego meczu to nie wynik, ale cały czas nauka - zakończył Dariusz Maciejewski, trener KSSSE AZS PWSZ.

Energa Toruń - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. / wtorek, godz. 18:30

Źródło artykułu: