Wtorek w ACB: Rozchwytywany Popović

Rafael Vidaurreta przedłużył kontrakt z klubem z przedmieść Madrytu, Ricoh Manresa pozostawił w składzie Alfonso Alzamorę, podczas gdy kolejny klub kusi Marko Popovicia, a Polaris World Murcia negocjuje z Amerykaninem Lamontem Barnesem. Oto najważniejsze zmiany i doniesienia z hiszpańskiej ligi ACB.

Fuenlabrada parafuje Vidaurretę

Doświadczony hiszpański gracz Rafael Vidaurreta sygnował roczną umowę z Altą Gestion Fuenlabrada. Vidaurreta ma za sobą dość ciekawą karierę, którą rozpoczął jako junior w zespole z Saragossy. Następnie postanowił, że podejmie studia na Uniwersytecie Wake Forest. W Stanach Zjednoczonych spędził cztery lata, nigdy nie stając się zawodnikiem pierwszego składu. Po powrocie z USA, Vidaurreta związał się czteroletnią umową z drużyną Adecco Estiudantes Madryt. Przez trzy lata gry w zespole "Studentów", mierzący 205 cm, koszykarz z roku na rok prezentował się coraz lepiej. Dalszy rozwój przerwała mu kontuzja. Mimo tego, działacze stołecznego klubu przedłużyli z nim umowę o kolejny rok, lecz gdy nadarzyła się okazja - oddali silnego skrzydłowego do CAI Saragossy. W swoim rodzinnym mieście Vidaurreta grał półtorej sezonu, ostatnio zaś był członkiem CB Granada, w której zdobywał zaledwie 2,5 punktu oraz 1,6 zbiórki na mecz.

Alzamora ponownie graczem Manresy

Alfonso Alzamora zaakceptował warunki przedłużenia umowy o jeszcze jeden sezon ze swoim dotychczasowym pracodawcą - Ricoh Manresa. Hiszpan to gracz 29-letni, który ma za sobą bogatą karierę. Jego naturalną pozycją jest czwórka, czyli silny skrzydłowy, choć może grać również jako center dzięki dobrym warunkom fizycznym: 206 cm wzrostu i 107 kg wagi. Alzamora ostatni sezon spędził w Manresie, występując w 34 meczach sezonu. Mimo, iż był graczem pierwszopiątkowym, notował tylko 4,9 punktu i 3,6 zbiórki. Przed Ricohem, począwszy od sezonu 2003/2004, Alzamora grał kolejno w Joventucie Badalona, Leche Rio Breogan Lugo (dwa sezony) i Vive Minorce. Wcześniej hiszpański zawodnik podkoszowy reprezentował barwy FC Barcelony.

Rozchwytywany Popović

Kolejna drużyna interesuje się Marko Popoviciem. Po Bruesie Gipuzkoa i TAU Ceramice Vitoria, swoje zainteresowanie chorwackim rozgrywającym wyrazili działacze iurbentii Bilbao. W ostatnich dwóch sezonach Popović reprezentował zielony trykot Żalgirisu Kowno, z którym rok temu wywalczył mistrzostwo Litwy. W 23 meczach sezonu 2007/2008 koszykarz wzbogacał konto swojego zespołu o średnio 12,3 punktu i 2,7 asysty w LKL. Nieznacznie gorsze, notował indywidualne osiągnięcia w Eurolidze – 11,7 punktu i 2,0 asysty. Wychowanek KK Zadar, w swojej karierze grał także w Pamesie Walencja, Cibonie Zagrzeb i Efesie Pilsen Stambuł. Nie tylko jednak kluby ACB interesują się Chorwatem. Koszykarz otrzymał także propozycje przedłużenia umowy ze swoim dotychczasowym pracodawcą - kowieńskim Żalgirisem.

Chciany w Joventucie, być może zagra w Polarisie

Będący nadal w kręgu zainteresowań włodarzy DKV Joventutu Badalona, Lamont Barnes, dostał propozycję gry w innym hiszpańskim ligowcu - Polarisie World Murcia. Amerykanin mierzy 208 cm i gra na pozycji centra. 30-letni zawodnik dysponuje także hiszpańskim paszportem, gdyż w roku 2007 poślubił obywatelkę tego kraju. Absolwent Uniwersytetu Temple, w roku 2000 został wybrany w drafcie do NBA przez New Jersey Nets z numerem 20. W NBA jednak nie zagrał, a jego pierwszym profesjonalnym klubem został... Brok Czarni Słupsk. Jednakże koszykarz zdążył zagrać w mieście nad Słupią tylko 3 mecze i został zastąpiony przez innego gracza. W ciągu kolejnych lat kariery, Barnes wielokrotnie zmieniał kluby, tułając się po różnych ligach. Ostatni sezon zaczął w Fuenlabradzie, lecz szybko przeniósł się do drugiej ligi do Caji Leon Espana. Sezon zakończył ze średnimi 8,1 punktu i 5,6 zbiórki, a także 1,5 bloku na mecz.

Co ciekawe, Barnesowi bliżej jest do klubu z Murcii, niż do zespołu z czołówki – Joventutu. Koszykarzowi bowiem, zależy na jak największej liczbie minut, a w drużynie z Badalony byłby piątym graczem podkoszowym w rotacji.

Komentarze (0)