Mavroeidis zamiast Sofo
Kilka dni temu trener Elias Zouros dowiedział się, że podczas wrześniowego EuroBasketu na Litwie będzie musiał radzić sobie bez swojego podstawowego środkowego, Sofoklisa Schortsanitisa. Wobec takiej sytuacji 45-letni szkoleniowiec reprezentacji Grecji uznał, że musi powołać gracza z listy rezerwowej - został nim Dimitrios Mavroeidis.
26-letni, mierzący 208 cm Mavroeidis to aktualny wicemistrz Hiszpanii z ekipą Bizkaii Basket Bilbao. W ostatnim sezonie notował przeciętnie 5,9 punktu i 4,3 zbiórki. W żadnym wypadku nie jest typem lidera, a jedynie typowym graczem rotacji i koszykarskim rzemieślnikiem, od którego wymagana jest przede wszystkim twarda postawa w defensywie.
Mavroeidis dołączył już do ekipy i przez pierwsze dni będzie nadrabiał zaległości kondycyjne. Dopiero po około tygodniu dołączy do treningów czysto koszykarskich.
Blatt nadal myśli o Zozulinie
Można nie stawić się na sparingowy turniej na miesiąc przed Mistrzostwami Europy i nadal być w kręgu zainteresowań trenera reprezentacji narodowej? Można, co udowadnia 28-letni rosyjski skrzydłowy, Alexey Zozulin.
Koszykarz Spartaka Sankt Petersburg nie pojawił się w ostatni weekend na zgrupowaniu reprezentacji swojego kraju, która akurat przebywała na Cyprze, gdzie rozgrywała serię spotkań kontrolnych podczas turnieju zorganizowanego przez gospodarzy. Co więcej, Zozulin nie uprzedził o swojej nieobecności nikogo z kierownictwa kadry, a mimo to trener David Blatt nadal widzi w nim gracza, który może znaleźć się w składzie na wrześniowy EuroBasket.
- Alexey nie przyleciał do nas na Cypr, ale mamy nadzieję, że jak tylko opuścimy tę wyspę i rozpoczniemy kolejny etap okresu przygotowawczego, on do nas dołączy. Jego absencja na pewno nie wyklucza go z drużyny - zaskoczył swoją decyzją wszystkich dziennikarzy i kibiców trener Blatt, tym bardziej, że Zozulin to nie pierwszoplanowa gwiazda "Sbornej", ale zawodnik jedynie zadaniowy.
Fratello żegna dwóch zawodników
Trener reprezentacji Ukrainy Mike Fratello zdecydował się uszczuplić prowadzoną przez siebie drużynę po turnieju AeroSvit Cup, w której Ukraina pokonała Estonię i Jordanię, ale przegrała z Białorusią. Pechowcami okazali się 23-letni Dmytro Gliebov i o sześć lat starszy Olexiy Onufriyev. Zaskoczeniem może być przede wszystkim rozstanie z tym drugim graczem, który wydawał się być ważnym elementem rotacji Fratello.
Jednocześnie warto dodać, iż Serhiy Lishchuk i Serhiy Gladyr skarżą się na drobne urazy, aczkolwiek póki co nic nie stoi na przeszkodzie ich występom podczas EuroBasketu.