ME U-20: Polacy zagrają tylko o miejsca 9-16!

Przed ostatnią kolejką biało-czerwoni mieli jeszcze szansę, żeby zająć drugie miejsce w grupie i awansować do grona ośmiu najlepszych drużyn w dywizji B. Warunki były dwa: Polska musiała pokonać Estonię, a Rumunia musiała przegrać z Gruzją. Podopieczni Roberta Jakubiaka swój cel zrealizowali, ale lider grupy A poległ w starciu z Rumunią, w efekcie drugą lokatę zajęła Estonia!

Po pięciu meczach trzy drużyny legitymowały się identycznym bilansem. Estonia, Polska i Rumunia miały na swoim koncie po trzy wygrane i dwie porażki. Najlepszy bilans bezpośrednich starć uzyskała jednak ekipa Andresa Sobera, która znokautowała Rumunię, a biało-czerwonym uległa "tylko" dziewięcioma oczkami. Tymczasem nasi gracze ulegli Rumunii.

Koniec końców graczy Roberta Jakubiaka sklasyfikowano dopiero na trzecim miejscu. Oznacza to, że nasi reprezentanci zagrają tylko o miejsca 9-16. Natomiast zawodnicy z roczników 1992 oraz 1993, którzy wkrótce rozpoczną walkę o mistrzostwo Europy we Wrocławiu, zagrają...w dywizji B!

Estonia - Polska

66:75

(18:22, 16:23, 15:13, 17:17)

Estonia: Puidet 20, Veideman 15, Dorbek 10, Soo 9, Vaino 7, Liivrand 3, Kaldre 2, Raap 0, Parn 0.

Polska: Sebastian Szymański 14, Wojciech Fraś 14, Marek Szumelda-Krzycki 13, Michał Sokołowski 13, Kacper Młynarski 9, Jakub Parzeński 4, Hubert Wierzbicki 4, Mateusz Dziemba 2, Jarosław Zyskowski 2, Michał Kwiatkowski 0.

Źródło artykułu: