Z dotychczas rozegranych siedmiu meczów sparingowych Polki wygrały dwa. Raz udało się pokonać Węgierki... w Szczyrku, natomiast drugi raz podczas turnieju w Karlovych Varach reprezentację Czech. Teraz z pewnością dobrze byłoby zakończyć okres przygotowawczy dwoma zwycięstwami nad niżej notowanymi Litwinkami.
- Ciężko pracowaliśmy w ostatnich dniach nad zespołowością, dlatego meczom z Litwą towarzyszy nastrój oczekiwania. Wspólnie z dziewczynami i trenerami jestem ciekaw, jak to wszystko będzie wyglądało - mówi przed tymi meczami trener reprezentacji Dariusz Maciejewski. - Dla Litwy i dla nas są to ostatnie mecze przed mistrzostwami. Po nich ostatecznie będziemy wiedzieć, co jeszcze należy zmienić, dopracować. Czasu zostało już niedużo, bo przecież turniej rozpoczyna się za dziewięć dni.
Mecze z Litwinkami będą pierwszymi, w których biało-czerwone wzmocni Ewelina Kobryn. Ta dotarła już do Szczyrku po nieudanej ostatecznie przygodzie z WNBA i razem z koleżankami z reprezentacji przygotowuje się do EuroBasketu. - Ewelina zna wszystkie nasze zagrywki, ale potrzebuje czasu na przypomnienie. Od razu po przyjeździe wrzuciliśmy "Ewcię" na głęboką wodę i oprócz normalnych treningów z zespołem, odbyła serię mitingów z trenerami - dodaje Maciejewski.
Przed Maciejewskim oraz jego asystentem Arkadiuszem Konieckim ostateczne wybory, mianowicie jakie zawodniczki znajdą się w zespole na czas turnieju. Jak przekonują, podczas meczów z Litwą każda koszykarka otrzyma szansę, a potem przyjdzie czas na dokonanie ostatecznego cięcia.
- Wszystkie dziewczyny otrzymają szansę na występ z Litwą. O tym, które zawodniczki zagrają w jakim meczu, poinformujemy zespół dopiero po piątkowym porannym treningu. Już teraz mogę jednak powiedzieć, że w obu meczach zagra Ewelina Kobryn. Nie tylko ona potrzebuje minut na boisku. Gry potrzebują także inne zawodniczki. Kobryn to nasza kluczowa koszykarka, dlatego każda z dziewczyn musi otrzymać szansę na kilka minut z Eweliną na boisku, a nie tylko podczas treningu - zakończył Maciejewski.
Mecze z Litwą odbędą się w piątek i sobotę w hali COS w Szczyrku. Początek obu tych meczów zaplanowano na godzinę 17:00.