Krzysztof Mielczarek rozpoczynał swoją karierę w Treflu Sopot. W ciągu ostatnich lat, reprezentował wiele klubów. Kwidzyn, Gdynia, Inowrocław, Ostrów Wielkopolski i Stalowa Wola to najważniejsze z przystanków. W ostatnich dwóch sezonach mogliśmy go oglądać w GKS-ie Tychy. Był w tamtym okresie partnerem między innymi Łukasza Pacochy - aktualnie gracza Radexu. W ostatnich dniach w Szczecinie było wiele plotek na temat angażu Mielczarka. Brakowało jednak oficjalnego komunikatu klubu bądź koszykarza. Ostatni mecz szczecinian z SKK Siedlce gracz oglądał z trybun.
Nowy nabytek ma wpłynąć na poprawę jakości gry podkoszowej szczecinian. Akademicy w dotychczasowych rozgrywkach prezentują się w tym elemencie bardzo słabo. Dodatkowo Karol Pytyś zmaga się aktualnie z kontuzją a Maciejowi Sudowskiemu nie zawsze starcza sił. W odwodzie pozostaje także niepewny Jakub Michalski. Mielczarek należy do grona zawodników doświadczonych i ogranych na I ligowych parkietach. W obecnym sezonie udowodnił to także w Szczecinie, reprezentując GKS. W meczu AZS-em był praktycznie nie do zatrzymania. Mimo wygranej Radexu zdobył 23 punkty i zebrał 16 piłek.
Zawodnik będzie mógł być zgłoszony do rozgrywek dopiero w najbliższym okienku transferowym. Rozpoczyna się ono 1 stycznia 2011 roku. W najbliższym meczu szczecinian nie zobaczymy go zatem jeszcze na parkiecie.