Celem ligi są konkretnie golfy noszone pod marynarkami. Od nowego sezonu szkoleniowcy zamiast nich mają mieć koszule. Dzięki temu mają lepiej się prezentować.
Stan Van Gundy jest tym, który będzie musiał zmienić swoje przyzwyczajenia. Najczęściej można było go zobaczyć w stroju, który jest niepożądany przez władze NBA. Coach drużyny z Florydy w żartach domaga się, aby nowy ligowy przepis nosił jego nazwisko. - Larry Bird ma swoje prawo, a ja chcę żeby o nowym pomyśle mówiono Zasada Van Gundy'ego - dowcipkował trener Marcina Gortata.
Doc Rivers, który prowadzi Boston Celtics uważa, że wprowadzenie nowych zasad nie ma sensu. - Nie podoba mi się to. Lubię styl Stana i jestem zdania, że jest on elegancki - powiedział Rivers.