Podopieczni Mariusza Niedbalskiego nie mogą być w pełni zadowoleni ze sparingów w okresie przygotowawczym. Ostatnie mecz zespół z Tychów przegrał z wyżej notowanymi rywalami z Ostrawy, Tarnobrzega czy też Polonii Warszawa. Szkoleniowiec zapewnia, że zespół będzie gotowy na sezon. - Do sezonu jesteśmy dobrze przygotowani, a czas będzie naszym sprzymierzeńcem i z meczu na mecz będziemy wyglądać lepiej - mówi trener Niedbalski.
W zespole poczyniono kilka poważnych wzmocnień. Na pozycję centra pozyskano doświadczonego Mariusza Bacika, który ubiegły sezon spędził w Polonii Warszawa. Do Tychów przyjechał również Wojciech Barycz, jeden z liderów pierwszoligowej Siarki Tarnobrzeg i młody Daniel Goldammer z Jaworzna. W klubie pożegnano się z czołową trójka zawodników: Łukaszem Pacochą (transfer do AZS Szczecin), Marcinem Salamonikiem (ŁKS Łódź) i Kamilem Nowakiem (AZS AWF Katowice).
Pierwszy przeciwnik w nowym sezonie to beniaminek SKK Siedlce. Rywal, który nie powinien być specjalnym zagrożeniem dla zespołu, który jest kandydatem do awansu. Trener Niedbalski jednak nie lekceważy przeciwnika. - Jesteśmy skoncentrowani już tylko na zadaniu, które czeka nas w Siedlcach. SKK to beniaminek, ale solidnie wzmocniony i na pewno lekceważenie go nie wchodzi w rachubę - mówi szkoleniowiec.
Zespół z Siedlec to drużyna młoda i niezwykle ambitna. W okresie przygotowawczym ekipa składająca się głównie z młodych zawodników solidnie pracowała, z czego zadowolony był trener Tomasz Araszkiewicz. W ubiegłym sezonie drużyna ta występowała w II lidze. Liderami zespołu zapewne zostaną Karol Dębski (w przeszłości grał w PLK), Rafał Wójcicki i najbardziej doświadczony zawodnik, Kamil Sulima.
SKK Siedlce - GKS Tychy / sobota 25 września, godz. 18:00
na Instagramie 
na Facebooku 
