Skarb Kibica pierwszej ligi: AZS Radex Szczecin

Fot: www.azsszczecin.pl

Kadra drużyny na sezon 2010/2011

Przyszli: Łukasz Pacocha (GKS Tychy - 1 liga), Tomasz Semmler (PBG Basket Poznań - TBL).

Odeszli: Tomasz Gielo (SMS Cetniewo - 2 liga), Rafał Janecki (powrót z wypożyczenia, Zastal Zielona Góra - TBL) Andrzej Karaś (koniec kariery), Tomasz Mrożek (koniec kariery, asystent trenera w Kotwicy Kołobrzeg - TBL).

Opinia trenera Zbigniewa Majcherka: Zespół ma potencjał i naprawdę stać go, by w nadchodzącym sezonie osiągał dobre wyniki. W składzie jest kilku zawodników, którzy będą stanowić o jego sile, nie ma wyraźnego lidera. Dla nas ważne będzie każde zwycięstwo. Podstawowym celem beniaminka jest spokojne utrzymanie. Tak też będzie u nas. Awans do fazy play-off można by uznać już za fajny wynik. W trakcie ligi najważniejsze w jest to, by zawodnicy byli zdrowi. Gdy tak będzie, można wtedy wiele osiągnąć. Pod koniec okresu przygotowawczego mieliśmy problemy właśnie z kontuzjami, ale wszyscy mamy nadzieję, że tego typu problemy, już w trakcie rozgrywek, będą nas omijać.

Postać zespołu: Łukasz Pacocha

W ciągu ostatnich pięciu sezonów, pięć razy grał w ćwierćfinale, dwukrotnie w półfinale. W sumie, w fazach odbywających się po rundzie zasadniczej, rozegrał w tym czasie 28 spotkań. Od kilku lat jest czołowym strzelcem pierwszej ligi, a jego średnia punktowa w lidze, rośnie z każdymi następnymi rozgrywkami: 2005/2006 - 12,2 pkt., 2006/2007 - 14 pkt., 2007/2008 - 14,8 pkt., 2008/2009 - 18,4 pkt. 2009/2010 - 18,5 pkt. Kibice w Szczecinie liczą zapewne, by ta zależność będzie trwała nadal. - Zdaję sobie sprawę, że ze strony fanów będzie na mnie ciążyć presja. Ale ja się jej nie obawiam. Jestem do tego przyzwyczajony - mówi nam Pacocha. - Jeśli chodzi o nasz cel, to realne wydaje się miejsce dające grę w play-off. Ja chciałbym dobrze wywiązywać się ze swoich obowiązków: obsługiwać kolegów dobrymi podaniami, sam rzucić trochę punktów - dodaje 28-letni rozgrywający.

Czy wiesz, że…Tomasz Semmler, który dołączył do klubu w letniej przerwie, przechodząc z PBG Basketu Poznań, na parkiety w pierwszej lidze wybiegnie dopiero w przyszłym roku? To efekt kontuzji zerwania wiązadła w kolanie, jakiej zawodnik nabawił się w trakcie okresu przygotowawczego. Przez to, nie zostanie na razie zgłoszony do rozgrywek. - Zawodnik przechodzi obecnie rehabilitację, treningi wznowi w styczniu, bądź lutym. To nie jest łatwa sytuacja dla niego. Tomek doznał poważnego urazu, ale mamy nadzieję i tego też mu życzymy, że po jego wyleczeniu, będzie prezentował wysoką formę - powiedział portalowi SportoweFakty.pl o tym koszykarzu, trener AZS-u Radex, Zbigniew Majcherek.