Prezydent New York Liberty z czystą przyjemnością oznajmił, że zespół z Madison Square Garden poczynił kolejnego wzmocnienia, mającego na celu poważne włączenie się do walki o najwyższe cele w lidze, czyli mistrzostwo. - Pragnę poinformować, że naszą nową koszykarką została Plenette Pierson, która wcześniej reprezentowała ekipę Tulsy Shock - ogłosił Carol Blazejowski.
Plenette Pierson, która ma za sobą również epizod na polskich parkietach, broniąc w Ford Germaz Ekstraklasie barw CCC Polkowice, wzięła udział w wymianie pomiędzy ekipami z Nowego Jorku oraz Tulsy. W przeciwnym kierunku powędrowała bowiem Tiffany Jackson.
Pierson do WNBA trafiła w drafcie 2003 roku. Z 4 numerem wybrana została przez Phoenix Mercury. W maju 2005 roku została jednak wytransferowana do Detroit Shock. To właśnie z tym zespołem święciła swoje największe dotychczasowe triumfy. W latach 2006 oraz 2008 na 28-letnia obecnie koszykarka zdobywała mistrzowskie tytuły na parkietach WNBA.
- Jesteśmy niezwykle zadowoleni z faktu, że wykorzystaliśmy kolejną okazję, żeby pozyskać do naszego składu zawodniczkę z mistrzowskimi doświadczeniami - mówił Blazejowski. Wcześniej sprowadzone Powell i Pondexter również wygrywały już rozgrywki WNBA. Powell uczyniła to z Sacramento Monarchs, a Pondexter z Phoenix Mercury. - Pozyskanie Plenetty to z pewnością bardzo dobry ruch. Jestem przekonany, że pomoże nam w naszych planach - zakończył prezydent Liberty.
W tegorocznym sezonie Pierson zdążyła rozegrać 12 spotkań w barwach Tulsy Shock, notując w nich średnio 12,1 punktu, 2,5 zbiórki oraz 1,3 asysty. Na parkiecie spędzała średnio niespełna 16 minut.
Jackson nie była aż tak ważnym ogniwem w ekipie Liberty, jakim ma być Pierson. Jackson z ławki notowała średnio 4,3 punktu oraz 3,1 zbiórki. Pierson z pewnością będzie znakomitym uzupełnieniem dla Powell czy Janell McCarville na pozycjach skrzydłowej i silnej skrzydłowej.