Rewanż za ligę? - zapowiedź meczu AZS Koszalin - Polonia 2011 Warszawa

Polonia 2011 Warszawa odniosła, jak do tej pory, jedno wyjazdowe zwycięstwo w Polskiej Lidze Koszykówki. Podopieczni Mladena Starcevicia ograli w Koszalinie tamtejszy AZS 101:91. Los chciał, by drużyny te spotkały się w 5. rundzie Pucharu Polski mężczyzn. Czy "Akademicy" pod wodzą Mariusza Karola wezmą odwet za ligową porażkę? Czy też może gracze ze stolicy ponownie znajdą patent na gospodarzy?

AZS Koszalin po zmianie szkoleniowca złapał wiatr w żagle. Mariusz Karol przyniósł ze sobą powiew świeżości, kilka zmian taktycznych, a także roszad kadrowych. Dość niespodziewanie "Akademicy" z dnia na dzień poprawili swoją grę, która przyniosła serię ośmiu zwycięstw z rzędu - 6 w Polskiej Lidze Koszykówki i 2 w Pucharze Polski.

Polonia 2011 Warszawa w obecnym sezonie nie ma zbyt wielu powodów do radości. Podopieczni Mladena Starcevicia wciąż bronią się przed spadkiem z ekstraklasy, a najbliższy rywal w Pucharze Polski jest silny. Co warto jednak podkreślić w poprzedniej rundzie stołeczny klub wyeliminował Polpharmę Starogard Gdański, co można uznać za wielki sukces.

Siłą koszalińskiego teamu wydają się być indywidualności. Dante Swanson i Michael Kuebler to duet świetnych strzelców, którzy na boisku prezentują inny styl gry. Obaj jednak potrafią seryjnie zdobywać punkty. Z roli skrzydłowego bardzo dobrze wywiązuje się George Reese, który jest bardzo wszechstronnym graczem. Pod koszem zawsze niebezpieczny Vladimir Tica. 28-letni koszykarz w obecnym sezonie prezentuje bardzo nierówną formę, ale zawsze trzeba na niego uważać. Tym bardziej wówczas, gdy rywal nie czuje się najlepiej pod tablicami.

Leszek Karwowski wydaje się być ostoją Polonii 2011. Doświadczony zawodnik wnosi wiele spokoju do gry stołecznego teamu, ale jego heroiczna postawa nie przynosi sukcesów drużynie. W meczu ze Stalą Stalowa Wola kompletnie zawiódł Dardan Berisha, który powinien się przebudzić w starciu z Akademikami. Nie można też ominąć innych utalentowanych, szalenie ambitnych obrońców warszawskiego zespołu. Mowa o Tomaszu Śniegu i Piotrze Pamule. Powrót do składu Berishy odmienił nieco oblicze tego tandemu, który zszedł na drugi plan, ale drzemie w nich wielki potencjał. Nie można też zapomnieć o Marcinie Dutkiewiczu i Rafale Bigusie.

Sporym atutem graczy Karola jest niewątpliwie gra przed własną publicznością, która zawsze dodaje skrzydeł. W dodatku na obcym terenie fatalnie czują się koszykarze Starcevicia.

W meczu ligowym górą byli jednak....przyjezdni, którzy wygrali 101:91. Czy uda im się powtórzyć ten wyczyn? Stołeczny klub czeka nie lada wyzwanie, ale Puchar Polski rządzi się innymi prawami. Mecz odbędzie się w środę tj. 20 stycznia o godz. 18:00

Źródło artykułu: