Kingowi w gablocie brakuje tylko tego. "Próbuję to wszystko studzić"

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Arkadiusz Miłoszewski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Arkadiusz Miłoszewski

- Na pewno jedziemy się bić, walczyć. Mam nadzieję, że pokażemy, że potrafimy grać w koszykówkę - mówi Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga Szczecin. Już w czwartek startuje Pekao S.A. Puchar Polski koszykarzy.

Los tak chciał, że już w ćwierćfinale Pekao S.A. Pucharu Polski dojdzie do powtórki finału Orlen Basket Ligi z sezonu 2023/2024. Czy King Szczecin weźmie rewanż na Treflu Sopot i zrobi pierwszy krok w kierunku ostatniego trofeum, którego brakuje w klubowej gablocie.

- Próbuję to wszystko studzić, bo nie jest to takie łatwe powiedzieć: jedziemy, zdobywamy, zrobimy. Wiemy, jakie kluby są na naszej drodze. Wiemy, jak prezentuje się Trefl Sopot. To będzie ciężkie bardzo zadanie - mówi przed turniejem Arkadiusz Miłoszewski, trener wicemistrzów Polski.

- Jeżeli chcemy walczyć o cokolwiek, na pewno musimy zagrać dużo lepiej w porównaniu z naszym ostatnim ligowym meczem z AMW Arką - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców

Nie zmienia to jednak faktu, że King z Sosnowca, gdzie będzie rozgrywany turniej, chciałby wrócić z trofeum. - Na pewno jedziemy się bić, walczyć. Zrobimy wszystko z meczu na mecz, żeby wygrywać - zapowiedział Miłoszewski.

- Mam nadzieję, że w tym turnieju - piątek, sobota, niedziela - pokażemy, że potrafimy grać w koszykówkę - dodał.

King słynie ze swojej ofensywnej mocy. To właśnie atakiem wygrywa swoje mecze. Miłoszewski zdaje sobie jednak sprawę z tego, że sam atak na Trefl nie wystarczy. - Nie będzie łatwo Treflowi rzucić sto punktów. Trzeba będzie znaleźć ten balans pomiędzy atakiem i obroną. To na pewno będzie kluczem. Dużą rolę, jak zawsze, odegra też fizyczność - zakończył.

Ćwierćfinał Pekao S.A. Pucharu Polski Trefl Sopot - King Szczecin w piątek (14 lutego) o godz. 18:00.

Komentarze (1)
avatar
Yollo
2 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Życzę panu Królowi i jego Kingowi jak najlepiej w tym pucharze w nierównej walce z Orlenem Włocławek i PGE Bogdanką Lublin sypiącymi kasą podatnika.