Trzy mecze w trzy dni? Dla Trefla Sopot to nie problem

Materiały prasowe / Rafał Sobierański / Jakub Schenk
Materiały prasowe / Rafał Sobierański / Jakub Schenk

Trefl Sopot chciałby do swojej kolekcji dołożyć kolejne trofeum. W piątek rozpocznie walkę o Pekao S.A. Puchar Polski, który zdobył przed dwoma laty. Czy aktualni mistrzowie Polski wygrają w Sosnowcu trzy mecze w trzy dni?

W czwartek 13 lutego w hali ArcelorMittal Park w Sosnowcu rozpocznie się turniej o Pekao S.A. Puchar Polski. Jednym z ćwierćfinałowych hitów będzie starcie Trefla Sopot z Kingiem Szczecin. Będzie to zatem starcie aktualne mistrza z wicemistrzem Polski.

- Chciałbym, żebyśmy się skupili na sobie. Zagrali dobry mecz. Przede wszystkim z dobrym zaangażowaniem i według naszych zasad - przyznał Jakub Schenk, rozgrywający Trefla.

- Wiemy, że King jest bardzo jakościowym zespołem, ale liczę na nasz zespół. Żeby wiedział jak grać, jak atakować. Znamy się tak dobrze z Kingiem, że najważniejsza będzie egzekucja - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców

Trefl dotychczasowych wyjazdów do Sosnowca nie może zaliczyć do udanych. Najpierw - na otwarcie sezonu 2023/2024 przegrało Pekao S.A. Superpuchar Polski z... Kingiem Szczecin. Wtedy wielki rzut na zwycięstwo trafił Darryl Woodson.

Potem sopocianie nie zdołali obronić Pucharu Polski, przegrywając w półfinale z późniejszym triumfatorem, Legią Warszawa.

Czy tym razem podopieczni Żana Tabaka wrócą w doskonałych nastrojach? Trefl z pewnością będzie jednym z faworytów turnieju. Żeby sięgnąć po trofeum, będzie musiał wygrać trzy mecze w... trzy dni. Czy są na takie wyzwanie gotowi?

- Przygotowujemy się na takie momenty od początku sezonu, czyli od sierpnia. Myślę, że to nie jest problem. Gramy dużo meczów, po to też mamy szeroki skład, żeby w takich turniejach dać radę - zakończył Schenk.

Ćwierćfinał Pekao S.A. Pucharu Polski Trefl Sopot - King Szczecin w piątek (14 lutego) o godz. 18:00.

Komentarze (0)