Już wcześniej okazało się, że ani Giannis Antetokounmpo, ani Anthony Davis, nie będą zdolni wziąć udziału w tegorocznym Meczu Gwiazd. Teraz wiadomo już, kto ich zastąpi.
Wytypowani do udziału w tym prestiżowym wydarzeniu zostali Trae Young z Atlanta Hawks oraz Kyrie Irving z Dallas Mavericks.
Young, lider Hawks, dołączy do zespołu "Team Chuck", prowadzonego przez Charlesa Barkleya. Dla 25-latka będzie to czwarty występ w Meczu Gwiazd, a jego powołanie jest nagrodą za solidny sezon, w którym notuje średnio 23,5 punktu oraz 11,4 asysty. Young zajmuje obecnie pierwsze miejsce w NBA pod względem liczby asyst na mecz.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Antetokounmpo został wycofany z Meczu Gwiazd w niedzielę, ponieważ nie zdążył wyleczyć kontuzji łydki, która jak się okazuje, wyklucza go z gry na kilka tygodni.
Tymczasem Irving, który w ostatnich dniach stracił swojego dotychczasowego kolegę z drużyny, Lukę Doncicia, a zyskał nowego w postaci Davisa, zastąpi kontuzjowanego centra w zespole "Team Shaq", prowadzonym przez Shaquille’a O’Neala. Irving zdobywa w tym sezonie średnio 24,1 punktu na mecz, teraz zagra w swoim dziewiątym Meczu Gwiazd w karierze.
Davis nie zdołał dokończyć swojego debiutanckiego meczu w barwach Mavericks przeciwko Houston Rockets, mimo że rozpoczął spotkanie znakomicie, zdobywając 26 punktów i 16 zbiórek. Kontuzja mięśnia przywodziciela wyklucza go z gry na kilka tygodni.
Mecz Gwiazd NBA odbędzie się w najbliższą niedzielę w Chase Center w San Francisco i po raz pierwszy w historii zostanie rozegrany w formacie czterech drużyn, które zmierzą się ze sobą w trzyczęściowym miniturnieju.