Fatalne wieści z obozu Dallas Mavericks. Muszą już sobie radzić bez swojego kontuzjowanego lidera, Luki Doncicia, a teraz poważnej kontuzji nabawił się następny ważny zawodnik.
Środkowy Teksańczyków, Dereck Lively II, doznał złamania w prawym stawie skokowym i będzie wyłączony z gry przez dwa lub nawet trzy miesiące, donosi ESPN.
Utalentowany 20-latek stał się kluczowym zawodnikiem Mavericks po znakomitym debiutanckim sezonie zakończonym awansem do finałów NBA. Dokładniejsze badania ujawniły złamanie przeciążeniowe, a klub planuje ponowną ocenę jego stanu zdrowia za cztery tygodnie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"
Sytuację Mavericks dodatkowo komplikują absencje innych zawodników. Daniel Gafford, notujący średnio 12,1 punktu, 6,2 zbiórki i 1,6 bloku, został wytypowany jako zastępca Lively'ego w pierwszej piątce.
Drużyna cierpi jednak na brak głębi pod koszem- trzeci środkowy Dwight Powell opuścił już dwa mecze z powodu kontuzji biodra, a Klay Thompson (skręcenie kostki) również nie zagrał w środę przeciwko Timberwolves. W pełni zdrowy nie jest też Kyrie Irving.
- Nie patrzymy aktualnie w tabelę. Zastanawiamy się bardziej, kto danego wieczoru może założyć strój meczowy - komentował w rozmowie z mediami trener Jason Kidd, którego drużyna z bilansem 23-21 jest na dziewiątym miejscu w Konferencji Zachodniej.
Lively, absolwent uczelni Duke, w tym sezonie w 32 meczach notował średnio 9,1 punktu i 7,8 zbiórki. To jego drugi sezon na parkietach NBA.