Amen Thompson i jego brat bliźniak, Ausar Thompson zostali wybrani w tym samym drafcie, co Victor Wembanyama. Ten pierwszy z odpowiednio czwartym numerem przez Rockets, a drugi z piątym przez Pistons. W poniedziałek spotkali się na boisku.
Mówi się, że to właśnie oni mogą stanowić w przyszłości o atrakcyjności ligi i być jej gwiazdorami. Razem z takimi graczami jak Wembanyama.
W dzień Martina Luthera Kinga triumfowali Detroit Pistons, sprawiając niespodziankę. Pokonali Teksańczyków 107:96.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"
Gracz Tłoków, 21-letni Ausar Thompson spędził na parkiecie 23 minuty i rzucił w tym czasie 11 punktów oraz zebrał dziewięć piłek. Jego brat Amen w 40 minut miał 17 oczek, sześć zbiórek, pięć asyst i trzy przechwyty.
Pistons do 22. sukcesu w tym sezonie poprowadził C, autor 32 punktów, dziewięciu zbiórek i siedmiu asyst. Miał też 10 na 22 straty zespołu.
Wynik:
Houston Rockets - Detroit Pistons 96:107 (29:40, 28:17, 23:33, 16:17)
(VanVleet 20, Thompson 17, Green 19 - Cunningham 32, Beasley 17, Duren 16)