Aż 14 meczów jednego dnia w NBA! Rekord kariery Edwardsa, Suns rozgromieni u siebie, Warriors znów lepsi od Lakers

PAP/EPA / CAROLINE BREHMAN / Cam Reddish (z prawej) i Trayce Jackson-Davis
PAP/EPA / CAROLINE BREHMAN / Cam Reddish (z prawej) i Trayce Jackson-Davis

Ależ działo się w lidze NBA w nocy z wtorku na środę czasu polskiego. Odbyło się aż 14 meczów. Anthony Edwards ustanowił nowy rekord kariery. Hit padł łupem Golden State Warriors.

Minnesota Timberwolves, prowadzeni przez nieustraszonego Anthony'ego Edwardsa, odrobili 21 punktów straty i po świetnym meczu pokonali outsidera NBA, Washington Wizards 130:121.

Edwards ustanowił nowy rekord kariery. 22-latek w 38 minut rzucił aż 51 punktów, notując przy tym sześć zbiórek i siedem asyst. Trafił 17 na 29 oddanych prób z pola, w tym 6 na 13 za trzy i wszystkie 11 wolnych.

Timberwolves po tym zwycięstwie z bilansem 55-24 są na pierwszym miejscu w Konferencji Zachodniej. Są już pewni miejsca w TOP3 na zakończenie sezonu zasadniczego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak

- Nie muszę nawet mówić o tym, jak ważna i wielka jest to rzecz. Każdy to wie - mówił w rozmowie z mediami Edwards o miejscu w tabeli Leśnych Wilków.

Clippers do bardzo ważnego, 51. zwycięstwa w kampanii 2023/2024 poprowadził Russell Westbrook, autor 16 punktów, 15 zbiórek i 15 asyst. Paul George dorzucił 23 oczka. W drużynie Suns fatalnie wypadł Devin Booker, który trafił tylko 1 na 11 oddanych prób z pola, choć też 10 na 11 wolnych.

Hit dla Golden State Warriors. Drużyna z San Francisco pokonała we wtorek LA Lakers zdecydowanie, bo 134:120. To był czwarty mecz tych ekip w tym sezonie i trzeci triumf GSW. Jeżeli te zespoły zakończą sezon zasadniczy z takim samym bilansem, wyżej będą Warriors.

Kilka godzin przed meczem okazało się, że Anthony Davis ma nudności i bóle głowy, przez co nie weźmie udziału w tym spotkaniu. Dla zwycięzców 27 punktów zdobył Klay Thompson, a 23 oczka, siedem zbiórek i osiem asyst dodał Stephen Curry. Warriors trafili aż 26 na 41 oddanych rzutów za trzy.

Wyniki:

Portland Trail Blazers - New Orleans Pelicans 100:110 (27:28, 28:24, 23:35, 22:23)
(Ayton 30, Henderson 19, Murray 14 - Murphy 31, McCollum 29, Williamson 22)

Phoenix Suns - Los Angeles Clippers 92:105 (10:37, 23:29, 35:18, 24:21)
(Durant 21, Beal 19, Booker 12 - George 23, Mann 17, Westbrook 16)

Los Angeles Lakers - Golden State Warriors 120:134 (29:38, 31:33, 29:35, 31:28)
(James 33, Reaves 22, Hachimura 20 - Thompson 27, Curry 23, Wiggins 17)

Toronto Raptors - Indiana Pacers 123:140 (35:25, 29:40, 27:41, 32:34)
(Barrett 23, Olynyk 22 - Haliburton 30, Toppin 23, Turner 16, Siakam 16)

Philadelphia 76ers - Detroit Pistons 120:102 (30:22, 34:30, 26:26, 30:24)
(Embiid 37, Bamba 18, Oubre Jr. 17 - Ivey 25, Fournier 21, Duren 15)

Charlotte Hornets - Dallas Mavericks 104:130 (18:36, 29:33, 36:28, 21:33)
(Bridges 22, Miller 21, Bertans 13 - Doncić 39, Gafford 26, Irving 18)

Milwaukee Bucks - Boston Celtics 104:91 (37:21, 26:22, 15:24, 26:24)
(Beverley 20, Portis 15, Antetokonunmpo 15, Lopez 15 - Tatum 22, Brown 14, Holiday 12)

Atlanta Hawks - Miami Heat 111:117 po dwóch dogrywkach (27:30, 20:29, 33:21, 21:21, 10:16)
(Murray 29, Hunter 23, Johnson 13 - Herro 33, Butler 25, Jović 23)

Oklahoma City Thunder - Sacramento Kings 112:105 (28:31, 17:33, 39:23, 28:18)
(Gilgeous-Alexander 40, Dort 18, Holmgren 15 - Fox 33, Ellis 26)

Minnesota Timberwolves - Washington Wizards 130:121 (26:44, 34:26, 39:24, 31:27)
(Edwards 51, Alexander-Walker 23, Gobert 19 - Kispert 25, Poole 24, Baldwin Jr. 15, Gill 15)

Memphis Grizzlies - San Antonio Spurs 87:102 (25:16, 24:32, 12:29, 26:25)
(Clarke 14, Pippen Jr. 14, Jemison 14 - Wembanyama 18, Champagine 17)

Houston Rockets - Orlando Magic 118:106 (26:25, 27:26, 34:31, 21:24)
(VanVleet 37, Smith Jr. 23, Brooks 15 - Banchero 21, Suggs 21, Fultz 18)

Chicago Bulls - New York Knicks 117:128 (27:36, 35:32, 33:33, 22:27)
(DeRozan 34, Vucevic 26, White 24 - Brunson 45, Anunoby 24, DiVincenzo 21)

Utah Jazz - Denver Nuggets 95:111 (17:34, 36:31, 27:22, 15:24)
(Horton-Tucker 24, Yursteven 20, Samanić 15 - Murray 28, Jokić 28, Porter Jr. 12)

Czytaj także:
Hit dla mistrzów PolskI! Świetny mecz w Ostrowie Wielkopolskim
Rekord kariery i dominacja na zbiórce. Byli zawodnicy pogrążyli Start Lublin

Komentarze (0)