Oczekiwania były duże, jednak Legia Warszawa w tym sezonie Orlen Basket Ligi nie spisuje się - do tej pory - tak, jak oczekiwano. Zdecydowano się więc na korekty w składzie.
W tygodniu klub ze stolicy poinformował o tym, że drużynę opuścił Shawn Pipes (-->> TUTAJ). W kuluarach pojawiły się głosy, że jego miejsce może zająć Kyle Vinales, dla którego byłby to powrót do drużyny Wojciecha Kamińskiego.
Ostatecznie jednak Vinelasa w Legii nie będzie, a przedstawiciele stołecznej ekipy w sobotę pochwalili się transferem Lorena Jacksona.
"Nowym rozgrywającym koszykarskiej Legii Warszawa został 27-letni Loren Jackson, który w obecnym sezonie występował w lidze francuskiej (Gravelines) oraz włoskiej (Happy Casa Brindisi)" - napisano w komunikacie.
Debiut w drużynie trenera Kamińskiego Jackson najpewniej zaliczy 28 stycznia, kiedy to Legia zagra z PGE Spójnią Stargard.
Dodajmy, że już bez Pipesa (jego nowym pracodawcą został łotewski VEF Ryga) w składzie Legia pokonała w piątek - w meczu 18. kolejki Orlen Basket Ligi - Grupa Sierleccy Czarnych Słupsk 94:84. Stołeczny klub legitymuje się aktualnie bilansem 10:8.
Zobacz także:
Przyleciał i wyleciał. Śląsk jednak ruszy na rynek transferowy
Nie brakuje zaskakujących nazwisk! Milicić ogłosił szeroką kadrę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie
Czy Legia Warszawa sięgnie w tym sezonie po medal? 
