Legia znów nie dała rady u siebie. Mistrz Polski szybko wraca na dobrą drogę

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Piotr Nowak / Zawodnik Legii Warszawa Shawn Pipes (P) i Morris Udeze (L) z Kinga Szczecin
PAP / Piotr Nowak / Zawodnik Legii Warszawa Shawn Pipes (P) i Morris Udeze (L) z Kinga Szczecin
zdjęcie autora artykułu

King Szczecin ostatnio przegrał u siebie, ale szybko wraca na właściwe tory. Mistrzowie Polski pokonali w sobotę Legię Warszawa 96:89, notując ósme zwycięstwo w tym sezonie.

To był ważny mecz w kontekście chociażby awansu do Pucharu Polski. Legia chciała ponadto zmazać plamę, która została po jej ostatnim domowym występie przeciwko osłabionemu WKS Śląskowi Wrocław (89:96). Ale to się nie udało.

King był w sobotę w Warszawie lepszym zespołem. Grą mistrzów Polski świetnie dowodził Andrzej Mazurczak, autor (14 punktów, 13 asyst). Każdy dał coś od siebie.

Tony Meier rzucił 21 oczek, Przemysław Żołnierewicz miał 18 punktów, a podkoszowy Morris Udeze zapisał przy swoim nazwisku 17 punktów i cztery zbiórki.

ZOBACZ WIDEO: Dzień z Mistrzem. Robert Kubica: Dopóki ta pasja jest, będę to kontynuował

King uzyskał przede wszystkim aż 64-proc. skuteczności w rzutach z pola, trafiając 34 na 53 oddane próby. Legia teoretycznie też rzucała dobrze, bo miała 47,5-proc. celności, ale w porównaniu z mistrzami Polski okazał się to wynik zdecydowanie niewystarczający.

Goście powoli budowali przewagę. Wygrali każdą z czterech kwart, ale w czwartej odsłonie mieli zaliczkę, oscylującą w granicach dziesięciu punktów i starannie ją pielęgnowali. Pokazali dojrzałość godną mistrzów Polski.

Gospodarzom na nic zdało się 20 punktów Arica Holmana. Christian Vital miał 19 oczek i osiem wymuszonych fauli, ale umieścił w koszu tylko 5 na 15 rzutów z pola. Dla warszawian to szósta porażka w tym sezonie, Legia jest aktualnie na czwartej lokakcie. King plasuje się na drugim miejscu.

Wynik:

Legia Warszawa - King Szczecin 89:96 (24:25, 25:27, 18:21, 22:23)

Legia: Aric Holman 20, Christian Vital 19, Shawn Pipes Jr. 16, Michał Kolenda 11, Marcel Ponitka 8, Grzegorz Kulka 7, Dariusz Wyka 4, Josip Sobin 4, Raymond Cowels 0.

King: Tony Meier 21, Przemysław Żołnierewicz 18, Morris Udeze 17, Kacper Borowski 14, Andrzej Mazurczak 14, Filip Matczak 6, Zac Cuthbertson 4, Michał Nowakowski 2, Darryl Woodson 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Trefl Sopot 4531143809356076
2 King Szczecin 4428163877365672
3 WKS Śląsk Wrocław 4123183253337364
4 Anwil Włocławek 3525102999271960
5 PGE Spójnia Stargard 4019213261319259
6 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 3521143060282556
7 Legia Warszawa 3420142918282554
8 MKS Dąbrowa Górnicza 3417173231311951
9 Polski Cukier Start Lublin 3016142720270746
10 Dziki Warszawa 3016142347238246
11 Icon Sea Czarni Słupsk 3014162332239544
12 Arriva Polski Cukier Toruń 3013172428252043
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 309212452275339
14 Tauron GTK Gliwice 309212577272939
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 308222468273738
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 305252413265335

Czytaj także: Co Jeremy Sochan potrafi zrobić jedną ręką? Kreatywna reklama z udziałem Polaka GTK znów zszokowało! Kapitalny występ w Sopocie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty