Starający się o polski paszport Podziemski w czołówce debiutantów NBA

Getty Images / Meg Oliphant / Brandin Podziemski
Getty Images / Meg Oliphant / Brandin Podziemski

Oficjalna strona NBA opublikowała następny ranking, przedstawiający czołowych debiutantów ligi. W prestiżowym zestawieniu znalazł się starający się o polski paszport Brandin Podziemski.

Piszący na łamach oficjalnej strony ligi NBA, Steve Aschburner, opublikował w czwartek następną edycję "Kia Rookie Ladder", czyli zestawienie najlepiej radzących sobie pierwszoroczniaków.

Liderem w wyścigu po tytuł "Debiutanta Roku" jest Chet Holmgren. Gracz Oklahoma City Thunder zdobywa w tym sezonie dotychczas średnio 17,6 punktu i 8,0 zbiórki.

Holmgren został wybrany z drugim numerem w drafcie w 2022 roku, ale wtedy z gry w całych rozgrywkach wykluczyła go kontuzja, której nabawił się jeszcze przed startem zmagań w lidze amatorskiej. Kampania 2023/2024 jest więc jego premierową w NBA.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

Wybrany z pierwszym numerem w tegorocznym naborze, Victor Wembanyama w grudniowym rankingu plasuje się na drugim miejscu. Drużynowy kolega Jeremy'ego Sochana jak na razie notuje średnio 19,3 punktu, 9,7 zbiórki orz 2,7 bloku. San Antonio Spurs aktualnie mają jednak pasmo piętnastu porażek z rzędu.

Trzeci na liście jest Brandon Miller z Charlotte Hornets, a czwarty Jaime Jaquez Jr., grający dla Miami Heat. W czołowej dziesiątce rankingu po raz pierwszy znalazł się też starający się o polskie obywatelstwo Brandin Podziemski.

Gracz Golden State Warriors, wybrany z 19. numerem w drafcie, zdobywa dotychczas 7,3 punktu i 4,3 zbiórki. - Jest irytująco pewny siebie - śmiał się ostatnio skrzydłowy, czterokrotny mistrz NBA, Draymond Green.

- Jest jak taki wkurzający młodszy brat, który ciągle gada i zadaje masę pytań. Ale to w nim uwielbiam i sam go do tego namawiam, bo swoją pozytywną energią zaraża cały zespół - powiedział w rozmowie z Chronicle o Podziemskim sam Stephen Curry, uznawany za jednego z najlepszych koszykarzy w historii.

Podziemski ma polskie korzenie i już podczas draftu NBA mówił, że chciałby grać dla reprezentacji Polski. Rozmawiał nawet z Jeremym Sochanem, który dodatkowo namawia go do wspólnych występów z orzełkiem na piersi. PZKosz jest w kontakcie z rozgrywającym Warriors.

Zobacz także:
Była walka, ale nie cud. Osłabiony WKS przegrał w EuroCupie
LeBron James dominował w hitowym meczu. Znamy półfinałowe pary turnieju NBA

Źródło artykułu: WP SportoweFakty