Gwiazdy przylecą do Paryża? LeBron James chce na igrzyska i zbiera mocną pakę

Getty Images / Harry How / LeBron James
Getty Images / Harry How / LeBron James

To miałby być jego "last dance". LeBron James chce kolejnego olimpijskiego złota. Ma zamiar pojawić się za rok w Paryżu i to z całą plejadą gwiazd NBA, których już zaczął namawiać do wspólnej gry.

Zakończone w niedzielę MŚ 2023 w koszykówce reprezentacja USA zakończyła bez medalu. Na koniec Amerykanie przegrali po dogrywce z Kanadyjczykami i wrócili do domów z pustymi rękoma.

Więcej o meczu o brązowy medal na MŚ tutaj -->> Faworyt do złota bez medalu! Genialny mecz o brąz

Już za rok w Paryżu odbędą się igrzyska olimpijskie i wtedy będą ponownie głównym faworytem do złota.

Powód? Największych gwiazd NBA MŚ nie interesują. Zupełnie inaczej wygląda natomiast ich nastawienie względem IO. Wystarczy powiedzieć, że do Paryża chce lecieć LeBron James, który w kadrze nie grał od 2012 roku i igrzysk w Londynie.

ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy dzień trenera polskiej reprezentacji. Siatkarze nie zapomnieli - Pod Siatką

Z informacji przekazanych przez dziennikarza "The Athletic" Shamsa Charanię James nie tylko chce zagrać w stolicy Francji, ale rozpoczął już też rekrutację i przekonuje innych wielkich.

Na jego liście mieli znaleźć się m.in. Jayson Tatum, Kevin Durant, Anthony Davis czy Stephen Curry. Na przylot chętni są również tacy gracze, jak Devin Booker, Damian Lillard, De'Aaron Fox czy Kyrie Irving.

Dla dużej części tych zawodników przyszłoroczne igrzyska mogą być ostatnią szansą na medal i udział w wielkiej imprezie sportowej. James w 2024 roku będzie miał 39 lat, Curry 36, Durant 35. Byłaby to ostatnia międzynarodowa misja tych gwiazd.

Czy dla wszystkich chętnych znajdzie się miejsce? Grant Hill, dyrektor amerykańskiej kadry, przyznał bowiem, że w składzie na Paryż znajdzie się miejsce dla kilku zawodników, którzy tworzyli zespół na tegorocznych MŚ. - Są młodzi, dobrzy i głodni - stwierdził i dodał, że biorą udział w procesie, w którym "jest coś budowane".

Wydaje się jednak, że jeżeli wszystkie wcześniej wymienione gwiazdy będą chciały polecieć po złoto, to młodzież będzie musiała ustąpić miejsca i poczekać na kolejne wielkie imprezy.

Dodajmy, że od momentu, w którym w 1992 roku do Barcelony wybrali się gwiazdorzy z NBA, to Amerykanie tylko raz nie zdobyli złota. Było to w 2004 roku w Atenach. Sam James ma na swoim koncie dwa olimpijskie złota z 2008 i 2012 roku.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty



Zobacz także:
To hit transferowy. Marcel Ponitka wraca do Polski!
Bomba transferowa! Michalak zostaje w OBL, ujawniamy jego nowy klub!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty