Boston Celtics zakończyli sezon 2022/2023 na etapie finału Konferencji Wschodniej, przegrywając 3-4 z Miami Heat. Ich aspiracje sięgały jednak wyżej - mistrzostwa NBA. Klub z Massachusetts w związku z tym niepowodzeniem szybko zaczął myśleć o tym, jak może wzmocnić drużynę. Są tego pierwsze efekty.
Jak przekazał pracujący dla ESPN Adrian Wojnarowski, doszło do trójstronnej wymiany. Dogadali się Memphis Grizzlies, Washington Wizards i wspomniani Celtics.
Bostończyków wzmocni znany Łotysz, Kristaps Porzingis. Świetnie zapowiadającą się karierę środkowego zatrzymały poważne problemy ze zdrowiem. W 2018 roku zerwał więzadła krzyżowe, ale 27-latek wciąż chce udowodnić, że stać go na wiele. W Celtics stworzy trio z gwiazdami ligi: Jaysonem Tatumem i Jaylenem Brownem.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"
Porzingis w poprzednim sezonie w 65 meczach dla Wizards zdobywał średnio 23,2 punktu, 8,4 zbiórki i 2,7 asysty, trafiając 38,5-proc. rzutów za trzy. Wcześniej grał dla Dallas Mavericks oraz New York Knicks.
Do Grizzlies na zasadzie wymiany przejdzie natomiast Marcus Smart, a drużynę ze stolicy Stanów Zjednoczonych zasilą rozgrywający Tyus Jones, skrzydłowy Danilo Gallinari i podkoszowy Mike Muscala.
Celtics za Smarta otrzymają jeszcze od Grizzlies dwa pierwszorundowe wybory w draftach (2023 - wybór z 25. numerem, 2024), a sami oddadzą swój 35. pick tegoroczny do Wizards.
Draft do ligi NBA odbędzie się w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego.
Zobacz także:
Spory ruch na rynku. Są kolejne transfery!
Geoffrey Groselle: Chciałbym pracować z Tabakiem