1. kolejka LEGA Basket: Porażka Armani Jeans, świetny Szewczyk

15 punktów i 11 zbiórek w 33 minuty gry zdobył Szymon Szewczyk dla Air Avellino w inaugurującym sezon LEGA Basket meczu przeciwko Scavolini Pesaro. Słabiej spisał się jego kolega z zespołu, Filip Dylewicz, który zdobył trzy punkty, a Łukasz Koszarek dla Pepsi Juve Caserta dwa.

W tym artykule dowiesz się o:

Najważniejszą informacją dla polskich kibiców po pierwszej kolejce włoskiej LEGA Basket był oczywiście świetny występ Szymona Szewczyka. Jego Air Avellino, w którym gra także Filip Dylewicz bez większych problemów uporało się na własnym parkiecie ze Scavolini Pesaro 88:77. Szewczyk wyszedł na parkiet w pierwszej piątce swojego zespołu i grał 33 minuty (najwięcej w drużynie). Air Avellino od drugiej kwarty zaczęło swój koncert. Z minuty na minutę odskakiwało rywalowi, by w trzeciej części meczu wygrywać już 64:40. Taki wynik zdecydowanie odebrał chęć Scavolini do dalszego grania w koszykówkę, jednak rozprężenie w szeregach gospodarzy sprawiło, że zwycięstwo było mniej okazałe, niż się mogło wydawać. Szewczyk zakończył mecz z dorobkiem 15 punktów, 11 zbiórek. Filip Dylewicz zdobył trzy punkty.

Trzeci Polak w LEGA Basket, Łukasz Koszarek, który występuje w zespole Pepsi Juve Caserta również zadebiutował na Półwyspie Apenińskim. Koszykarze z południa Włoch zmierzyli się z drużyną Angelico Biella, która w zeszłym sezonie była największym zaskoczenie w lidze. Półfinalista LEGA Basket zaprezentował się jednak bardzo słabo. Występująca dopiero drugi sezon w najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech Caserta łatwo uporała się z Angelico, prowadząc już od początku meczu różnicą około 10 punktów. Bardzo dobrze grał rywal Koszarka na pozycji rozgrywającego Fabio Di Bella, który w całym meczu zdobył 16 punktów. Ostatecznie Pepsi Juve Caserta wygrało 77:68.

Dużym zaskoczeniem była porażka wicemistrzów z poprzedniego sezonu LEGA Basket, Armani Jeans Mediolan. Mediolańczycy zmierzyli się na początek z beniaminkiem, Cimberio Varese i przeżyli duży szok, gdy skazywana na porażkę drużyna trenera Stefano Pillastrini biła się z nimi jak równy z równym. Przez 35 minut mecz był bardzo wyrównany i dopiero pod koniec spotkania gospodarzom zawodów udało się odskoczyć. Gdyby nie świetna postawa sprowadzonego latem z Montepaschi Siena, Morrisa Finley’a Armani Jeans już wcześniej by skapitulowało, bowiem właściwie tylko on trzymał swoją drużynę na bliskim dystansie do Cimberio. 10 punktów przewagi na trzy minuty przed końcem wystarczyło, aby dowieźć je do samego końca i wygrać 73:66. Poza 28 punktami Finley’a żaden z jego kolegów nie przekroczył granicy 10 punktów. Wśród gospodarzy świetnie zaprezentował się Tamar Slay, który rzucił o pięć oczek więcej od zawodnika Armani Jeasn.

Sezon zainaugurował też ostatni trzykrotny mistrz Włoch, Montepaschi Siena. Bezsprzecznie najlepszy klub z Półwyspu Apenińskiego zmierzył się z beniaminkiem LEGA Basket, Martosem Napoli i krótko mówiąc była to egzekucja ekipy z Toskanii na mało doświadczonym rywalu. Już w pierwszej kwarcie koszykarze Montepaschi postanowili pokazać jaka jest różnica klas obu klubów. Wygranie pierwszych 10 minut 26:7 ustawiło to spotkanie, które ostatecznie zakończyło się zwycięstwem drużyny trenera Simone Pianigianiego 87:48. Bardzo dobrze grą kierował Nikos Zisis, który zanotował siedem asyst, a punktowali David Hawkins (18 punktów) oraz Henry Domercant (16). Po stronie beniaminka wyróżnił się Kevin Kruger, autor 15 oczek.

Wyniki 1. kolejki LEGA Basket:

Cimberio Varese - Armani Jeans Mediolan 73:66 (25:23, 12:11, 23:21, 13:11)

(Slay 33, Thomas 11, Galanda 9, Morandais 8 - Finley 28, Maciulis 8, Petravicius 6, Hall 6)

Carife Ferrara - Banca Tercas Teramo 90:83 (27:20, 17:22, 18:23, 28:16)

(Jackson 23, Grundy 19, Sangare 16, Salvi 11 - Diener 19, Poeta 14, Jones 13, Hoover 9)

Montepaschi Siena - Martos Napoli 87:48 (26:7, 18:16, 21:15, 22:10)

(Hawkins 17, Domercant 16, Lavrinovic 10, Ress 8 - Kruger 15, Adeleke 10, Muurinen 7, Tsaldaris 6, Gigena 6)

Lottomatica Rzym - Vanoli Gruppo 94:79 (20:23, 21:11, 21:19, 32:26)

(Jaaber 28, Hutson 17, Winston 15, Giachetti 8 - Forbes 23, Brown 19, Rowland 11, Cusin 11)

Virtus Bolonia - Sigma Coat. Montegranaro 76:68 (23:19, 19:17, 12:18, 22:14)

(Hurd 15, Fajardo 14, Vukcevic 12, Moss 11 - Brunner 19, Marquinhos 13, Hite 13, Ivanov 10)

Pepsi Caserta - Angelico Biella 77:68 (20:10, 14:17, 19:14, 24:27)

(Jones 16, Di Bella 16, Ere 14, Michelori 11, Koszarek 2 - Smith 16, Soragna 14, Jones 8, Garri 8)

Air Avellino - Scavolini Spar Pesaro 88:77 (24:19, 25:12, 23:22, 16:24)

(Troutman 21, Akyol 20, Szewczyk 15, Brown 13, Dylewicz 3 - Green 23, Sakota 14, Hicks 11, Shaw 8)

NGC Medical Cantu - Benetton Treviso 68:72 (18:17, 17:23, 21:13, 12:19)

(Mazzarino 14, Green 12, Ortner 10, Lydeka 10 - Hukić 17, Neal 16, Wallace 15, Martin 6, Hackett 6)

Komentarze (0)