Radomskie teamy - Rosasport i AZS Politechnika zdążyły już udowodnić, że w tym sezonie żadnemu rywalowi nie wolno ich lekceważyć. Wszak w obydwu doszło do znaczących roszad, które w pierwszej kolejności mają zapewnić im miejsce w fazie play off. - Nas jednak interesuje tylko awans do pierwszej ligi, dlatego nie wyobrażam sobie, żeby w pierwszym ligowym meczu u siebie z Wisłą Kraków wynik mógł być inny, niż nasze zwycięstwo - podkreśla Przemysław Saczywko, właściciel klubu. Co ciekawe, zwycięstwo gospodarzy ma okrasić także debiut radomskiej hali w koszykarskich zmaganiach ligowych. Przez lata bowiem obiekty Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji służyły siatkarzom, piłkarzom ręcznym, ale koszykówka na drugoligowym poziomie zagości w niej po raz pierwszy.
Po punkty pod Wawel wybierają się tymczasem radomscy akademicy. Czują w kościach środowy derbowy pojedynek z Rosą, rozgrywany w ramach zmagań o Puchar Polski, jednak nie zamierzają oddawać punktów rywalom bez walki. Podrażnieni porażką z Unią koszykarze "Pasów" zapewne od początku postawią na ofensywę. Tymczasem radomianie tylko na to czekają. W ich zespole występuje bowiem dwóch rzucających, i to celnie, niemal z każdej pozycji snajperów - Grzegorz Zadęcki oraz Grzegorz Mordel. Jeżeli krakowianie nie zwrócą na to uwagi i zostawią ich bez dodatkowego krycia, może zakończyć się to dla nich fatalnie.
Na pierwszy komplet punktów zęby ostrzą sobie koszykarze UMKS-u Kielce. - Chyba standardowo musieliśmy rozpocząć sezon od porażki. Nie pozostaje nam nic innego, jak zrehabilitować się za nią i odnieść zwycięstwo przed własną publicznością - żartuje trener Grzegorz Kij. Wydaje się, że jego podopieczni będą mieli dość łatwe zadanie, bowiem naprzeciw nim wybiegnie młodzież z OSSM-u Stalowa Wola. Tyle że młodzi adepci koszykówki już wiele razy napsuli krwi nawet najlepszym. Podopieczni Romana Prawicy pójdą zapewne w ich ślady, i chociaż dopiero wchodzą w dorosłą koszykówkę, postarają się o niespodziankę.
O pierwsze zwycięstwo w sezonie zagrają również ekipy Komteku Bytom i Mickiewicza Katowice, które są tegorocznymi beniaminkami. Zwłaszcza postawa tych pierwszych jest wielką zagadką. W ubiegłym tygodniu o mały włos nie sprawili psikusa Albie Chorzów. Jeżeli utrzymają swoją dyspozycję, to team z Katowic może mieć w Bytomiu "ciepło".
Zestaw par 2. kolejki:
AZS Politechnika Częstochowa - MKKS Staco Niepołomice (sobota, godz. 17)
Pogoń Ruda Śląska - MCKiS Termo-Rex Jaworzno (sobota, godz. 17)
UMKS Kielce - OSSM PZKosz Stalowa Wola (sobota, godz. 17.30)
KK Komtek Bytom - Mickiewicz Katowice (sobota, godz. 18)
Rosa-Sport Radom - Wisła Kraków (sobota, godz.19)
MKS Limblach Limanowa - Unia Tarnów (niedziela, godz. 16)
Cracovia Kraków - AZS Politechnika Radomska (niedziela, godz. 17)