Byli zawodnicy pogrążyli Astorię. Beniaminek wygrał po raz drugi w sezonie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Eddy Polanco (z lewej) i Corey Sanders
PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Eddy Polanco (z lewej) i Corey Sanders
zdjęcie autora artykułu

Rawlplug Sokół w końcu wygrał w Łańcucie! Beniaminek EBL przed własną publicznością odniósł cenny triumf, bo z bezpośrednim rywalem do utrzymania, Enea Abramczyk Astorią 84:72. Gości pogrążyli m.in. byli zawodnicy - Corey Sanders i Adam Kemp.

Początek meczu pomiędzy Sokołem a Astorią nie wyglądał jak starcie dwóch ekip z dołu tabeli, które w teorii powinno być bardzo zacięte. Zaczęło się bowiem od bardzo mocnego uderzenia gospodarzy, którzy prowadzili już 15:1 po nieco ponad sześciu minutach! Bydgoszczanie długo nie byli w stanie odnaleźć jakiegokolwiek rytmu w ataku. Zmieniło się to po wprowadzeniu na parkiet Nicka Muszynskiego i Aleksandra Lewandowskiego.

Wśród gospodarzy świetną pierwszą kwartę rozegrał natomiast Raynere Thornton, który w tej części zanotował 10 punktów i 4 zbiórki, a jego ekipa prowadziła po dziesięciu minutach 20:11. W dalszych fragmentach Sokół utrzymywał dość bezpieczne prowadzenie, jednak goście małymi krokami, ale zbliżali się. Po rzutach wolnych Eddy'ego Polanco na tablicy było już tylko 27:24, a chwilę później ten sam gracz doprowadził do remisu.

W drużynie Sokoła, poza Thorntonem, najlepiej prezentowali się byli koszykarze Astorii - Corey Sanders i Adam Kemp. Rozgrywający brał na siebie sporo akcji indywidulanych, zaś Kemp wykorzystywał swoje przewagi w strefie podkoszowej i po dwudziestu minutach już miał na swoim koncie 8 punktów i 7 zbiórek, a jego zespół prowadził 37:34.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Po zmianie stron spotkanie się wyrównało. Swoje klepki znaleźli Delano Spencer i przede wszystkim Ben Simons, który rozruszał grę Astorii. Chwilę później przechwyt zwieńczony dwoma punktami zanotował z kolei Mike Smith i bydgoszczanie po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie (51:49). Nie potrwało to jednak długo, gdyż wśród gospodarzy z dobrej strony pokazał się wprowadzony na parkiet Quinterian Mcconico.

Na koniec trzeciej kwarty bydgoszczanie mieli jednak szansę na odzyskanie prowadzenia. Polanco pospieszył się z rzutem za trzy, co skrzętnie wykorzystali gospodarze i rękami Mateusza Szczypińskiego trafili z dystansu równo z końcową syreną. Ten sam gracz ponownie celnie przymierzył za trzy tuż po rozpoczęciu ostatniej ćwiartki i Sokół prowadził dzięki temu 64:56.

Pomimo iż gospodarze mieli pewne problemy w kolejnych fragmentach, to odnieśli niezwykle cenne i dość przekonujące zwycięstwo nad bydgoszczanami. Tych pogrążył przede wszystkim ich były zawodnik, czyli Corey Sanders, który do spółki ze Spencerem zdominował ostatnie fragmenty spotkania.

Finalnie skończyło się wynikiem 84:72 dla Sokoła, który po sześciu domowych porażkach z rzędu u siebie, w końcu mógł cieszyć się ze swoimi kibicami z domowej wygranej - pierwszej w historii występów Sokoła w Energa Basket Lidze w Łańcucie!

Rawlplug Sokół Łańcut - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 84:72 (20:11, 17:23, 24:22, 23:16) Sokół:

Delano Spencer 20, Corey Sanders 19, Raynere Thornton 15, Adam Kemp 13 (13 zb.), Mateusz Szczypiński 9, Quinterian Mcconico 6, Marcin Nowakowski 2, Filip Struski 0, Przemysław Wrona 0.

Astoria: Aleksander Lewandowski 15, Eddy Polanco 15, Benjamin Simons 14, Mike Smith 10, Daniel Szymkiewicz 7, Nick Muszynski 6, Nathan Cayo 3, Michał Kołodziej 2, Igor Wadowski 0, Piotr Wińkowski 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 WKS Śląsk Wrocław 302282540234452
2 King Szczecin 302282600246552
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 3020102584242650
4 Legia Warszawa 3020102536242350
5 PGE Spójnia Stargard 3018122510246248
6 Icon Sea Czarni Słupsk 3017132325222147
7 Anwil Włocławek 3017132532239547
8 Trefl Sopot 3017132468242247
9 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 3016142561252246
10 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 3011192464258141
11 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 3011192292239841
12 MKS Dąbrowa Górnicza 3011192544266441
13 Polski Cukier Start Lublin 3011192414254941
14 Tauron GTK Gliwice 3010202377251640
15 Arriva Polski Cukier Toruń 309212457261839
16 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 308222538273638

Czytaj także: Co tam się wydarzyło?! Legia bez argumentów na MKS >>

Źródło artykułu: