Spotkanie przegrane w głowach - wypowiedzi po meczu Super-Pol Tęcza Leszno - Odra Brzeg

W 1. kolejce Ford Germaz Ekstraklasy drużyna Super-Pol Tęcza Leszno przegrała we własnej hali z Odrą Brzeg. Z wyniku 73:75 najbardziej zadowolony był trener brzeskiego zespołu nie ukrywając nawet faktu, że w tak wyrównanym meczu każdy wynik był możliwy. Do końcowego sukcesu najbardziej przyczyniły się pozyskane przed sezonem Amerykanki wraz z będącą w kapitalnej dyspozycji Natalią Małaszewską.

Jarosław Zyskowski (trener Odry Brzeg): Obie drużyny grały na dobrym poziomie. Kibice zobaczyli mecz walki, który rozstrzygnął się na naszą korzyść.

Chinyere Ukoh (Odra Brzeg): Gratuluję dobrej postawy obydwu drużynom. Cieszę się, że udało nam się zwyciężyć w tak ciężkim meczu.

Jarosław Krysiewicz (trener Super-Pol Tęczy Leszno): Gratuluję Jarkowi zespołu z Brzegu. Moja drużyna przegrała ten mecz w głowach. Zagraliśmy dobre zawody, jeśli dalej będziemy tak grać mamy realne szanse by zakwalifikować się do play - off.

Aleksandra Drzewińska (Super-Pol Tęcza Leszno): Dziękuję wszystkim kibicom za przybycie do hali Trapez i wspieranie nas gorącym dopingiem. Przepraszam, że nie zagrałyśmy tak jak byśmy sobie tego życzyły. Zrobimy wszystko by z meczu na mecz nasza gra wyglądała lepiej.

Komentarze (0)