King Szczecin ogłosił kolejny transfer. To zawodnik z przeszłością w PLK

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: James Eads
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: James Eads

Poszli w sprawdzony temat. King Szczecin na obwodzie postawił na byłego zawodnika Twardych Pierników. To amerykański skrzydłowy James Eads. To nie koniec wzmocnień ekipy Arkadiusza Miłoszewskiego.

Szkoleniowiec szczecińskiego klubu nie ma wątpliwości, że James Eads będzie solidnym punktem jego drużyny. Bardzo szczegółowo przedstawił mu swoje oczekiwania.

- Wie, czego ja od niego oczekuję i się na te oczekiwania zgodził. Na pewno z Zaciem (Cuthbertsonem - przyp. red.) będzie tworzył dobry duet obrońców - przyznał Arkadiusz Miłoszewski w materiale prasowym.

Eads sezon 2021/2022 spędził w Twardych Piernikach Toruń. Notował tam średnio 12,6 punktu, 3,3 zbiórki i 2 asysty na mecz. Wnosił na parkiet mnóstwo energii.

ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #15: Lewandowski zadebiutował w Barcelonie! Co go teraz czeka?

- Zaimponował mi swoją fizycznością i grą w obronie. Chcemy grać agresywnie na całym boisku, a on się w to wpisuje. Z powodzeniem robił to w Toruniu - przyznał Miłoszewski.

- W minionym sezonie pokazał też, że potrafi grać widowiskowo w ataku. Jest jeszcze młodym i głodnym graczem. Może nam tylko pomóc. Jeszcze bardziej podniesie poziom zaangażowania i intensywności - dodał.

Eads to trzeci nowy zawodnik zagraniczny w kadrze Kinga na nowy sezon. Wcześniej szczecinianie pochwalili się transferami Tony'ego Meiera oraz wspomnianego już Zaca Cuthbertsona. Nową twarzą będzie też Andrzej Mazurczak.

Na tym nie koniec. - To nie jest nasz ostatni transfer - przyznał szczerze Miłoszewski. Nowy sezon Energa Basket Ligi ruszy 22 września.

Zobacz także:
Zaskakujący kierunek i nietypowy kontrakt kapitana reprezentacji Polski
"Cały świat się z nim męczy". Tak nazwał Giannisa Antetokounmpo

Komentarze (0)