Vuelta a Espana 2019. Im starszy, tym lepszy. Alejandro Valverde wygrał 7. etap! Rafał Majka awansował w "generalce"

Siódmy etap Vuelta a Espana to kolejne ciężkie podjazdy i niesamowita walka o uniknięcie strat w klasyfikacji generalnej. Na kolarzy tego dnia czekała trasa licząca 183 kilometry. Już na samym starcie do kibiców dotarły fatalne informacje z zespołu Bora-Hansgrohe. Davide Formolo, który uczestniczył w czwartek w poważnej kraksie, wycofał się z wyścigu. Nie były to dobre wieści dla Rafała Majki, który stracił kluczowego pomocnika.

Pierwsze 45 kilometrów 7. etapu to ciągłe ataki i próby zawiązania ucieczki dnia. Swoich sił próbował między innymi Tomasz Marczyński. Peleton nie pozwalał jednak na zbyt wiele i szybko "kasował" wszelkie próby. Dopiero po 66 kilometrach jazdy utworzyła się ucieczka, w skład której weszli: Jelle Wallays (Lotto Soudal), Philippe Gilbert (Deceuninck-Quick Step), Sergio Henao (UAE Team Emirates), Stéphane Rossetto (Cofidis), Quentin Jauregui (AG2R La Mondiale), Gianluca Brambilla (Trek-Segafredo), Michael Storer (Mitchelton-Scott), Sebastian Henao (Team Ineos), Cyril Barthe (Euskadi) oraz po początkowych problemach Tomasz Marczyński (Lotto Soudal). Zawodnicy dobrze współpracowali i przed najtrudniejszą częścią etapu mieli blisko 4 minuty przewagi.

CZYTAJ TAKŻE. Karol Domagalski spotkał się z kibicami i podziękował fanom za wsparcie Ucieczka, w której składzie znajdował się Marczyński, została "skasowana" dopiero przed ostatnim, najcięższym podjazdem. Z małej grupy faworytów, która pozostała w walce o etapowe zwycięstwo, zaatakować postanowił Nairo Quintana. Tempo Kolumbijczyka wytrzymali tylko Valverde, Lopez i Roglić. Na piątym miejscu w tym momencie jechał Rafał Majka, który tracił do czołowej czwórki kilkanaście sekund.   CZYTAJ TAKŻE. Danna Valentina Mendez Ortiz nie żyje. 16-letnia kolarka śmiertelnie potrącona przez ciężarówkę    Ostatecznie najlepszy okazał się niesamowity Alejandro Valverde, który chyba nigdy nie przestanie zaskakiwać. Hiszpan w momencie gdy do mety pozostawało 100 metrów wrzucił wyższy bieg i bez większych problemów zostawił w tyle pozostałą trójkę. Drugi linię mety minął Primoż Roglić, a trzeci był Miguel Angel Lopez, który dzięki dobrej jeździe odzyskał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Rafał Majka ostatecznie dojechał do mety jako piąty i stracił do Valverde 42 sekundy. Bardzo dobra jazda Polaka przełożyła się na kolejny awans w klasyfikacji generalnej. Majka obecnie jest piąty.

Na 7. etapie zlokalizowane było pięć górskich premii. Kolejno: drugiej, trzeciej, drugiej, trzeciej i pierwszej kategorii. Zwycięstwo na wszystkich zgarnął Sergio Henao. Wyniki 7. etapu Vuelta a Espana 2019:

Klasyfikacja generalna Vuelta a Espana 2019 po 7. etapie:

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bayern Monachium docenił Lewandowskiego. "Piłkarze po trzydziestce nie otrzymują długoletnich umów"