Dramatyczne wydarzenia miały miejsce na Majorce, gdzie 89-letni kierowca czołowo zderzył się z grupą sześciu niemieckich kolarzy torowych. Jak informuje "Mallorca Zeitung", mimo poważnych obrażeń, żaden z zawodników nie jest w stanie zagrożenia życia.
- Wyglądało to dramatycznie - przyznała rzeczniczka niemieckiej ekipy w rozmowie z agencją dpa.
W wyniku wypadku kolarze doznali licznych złamań i zostali przewiezieni do dwóch szpitali. Poszkodowani to Benjamin Boos, Bruno Kessler, Tobias Buck-Gramcko, Max-David Briese, Moritz Augenstein i Louis Gentzik.
ZOBACZ WIDEO: Fatalny wynik Polaków. "Mamy tyle medali, na ile jest potencjał"
Zawodnicy przygotowywali się do mistrzostw Europy, które odbędą się od 12 do 15 lutego w belgijskim Heusden-Zolder. Boos i Kessler byli częścią drużyny, która zdobyła brązowy medal na mistrzostwach świata w październiku ubiegłego roku w duńskim Ballerup.
Kierowca samochodu po całym zdarzeniu został poddany badaniu alkomatem. 89-latek był trzeźwy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prowadzący pojazdem nie zachował bezpiecznej odległości od grupki kolarzy.
Na miejscu zdarzenia nie widać także śladów hamulców, co może sugerować, że kierowca wjechał w kolarzy przy prędkości nawet 100 km/h.