Mateusz Rudyk 4. w Pucharze Świata w Glasgow, Urszula Łoś również tuż za podium

Newspix / PAWEL PIETRANIK / Na zdjęciu: Mateusz Rudyk
Newspix / PAWEL PIETRANIK / Na zdjęciu: Mateusz Rudyk

Mateusz Rudyk zajął czwartą lokatę w sprincie podczas zawodów Pucharu Świata 2019/2020 na kolarskim torze w Glasgow. Tuż za podium w keirinie znalazła się Urszula Łoś.

Do półfinałów sprintu zakwalifikowało się czterech najlepszych zawodników kwalifikacji: Harrie Lavreysen, Mateusz Rudyk, Jeffrey Hoogland i Tomohiro Fukaya. W 1/2 finału nie było niespodzianek - Holendrzy wygrali ze swoimi rywalami. Lavreysen w obu przejazdach minął metę szybciej od Japończyka, a Hoogland pokonał Rudyka.

W rywalizacji o brąz Rudyk przegrał w obu pojedynkach z Fukayą. W finale ponownie zaprezentowali się Lavreysen i Hoogland. Obaj Holendrzy jechali w starciach o złoto w 2019 roku również podczas mistrzostw świata, igrzysk europejskich, mistrzostw Europy oraz inauguracji PŚ w Mińsku. W Glasgow triumfował Lavreysen.

Na przedostatnim okrążeniu pierwszego półfinału keirinu upadły aż trzy kolarki: Wai Sze Lee, Shanne Braspennincx i Laurine van Riessen. Kraksy uniknęła jadąca wówczas na końcu Urszula Łoś. Polka - mająca w dorobku brązowy medal Pucharu Świata 2018/2019 z Londynu - minęła metę jako trzecia i uzyskała awans do wyścigu decydującego o podziale medali.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #9: Artur Mikołajczewski. Powrót z zaświatów

W finale Łoś finiszowała jako czwarta, minimalnie przed nią ukończyła rywalizację Mathilde Gros. Wygrała Katy Marchant, a druga była Emma Hinze.

W rozpoczynającym wielobój scratchu czołową dziesiątkę zamknęła Daria Pikulik. W wyścigu tempowym czwarta zawodniczka mistrzostw Europy 2019 triumfowała na trzech premiach i zajęła szóstą lokatę. W wyścigu australijskim (eliminacyjnym) kolarka z klubu BCM Nowatex Ziemia Darłowska przejechała cały dystans, przed nią znalazła się jedynie Kirsten Wild.

W wyścigu punktowym D. Pikulik powtórzyła swój wyczyn z poprzedniego tygodnia z Mińska - wygrała ostatni, punktowany podwójnie "tłusty" finisz. W klasyfikacji końcowej wieloboju 22-letnia zawodniczka została sklasyfikowana na szóstej pozycji z dorobkiem 109 punktów. Przed nią znalazły się: Kirsten Wild (121), Olga Zabielińska (115), Anette Edmondson (111), Yumi Kajihara (110) i Lotte Kopecky (110).

W niedzielnym madisonie ósme były siostry Daria i Wiktoria Pikulik.

Źródło artykułu: