33-letni Tomasz Sarara to zawodowy mistrz świata WKN oraz zdobywca pasów Celtic Gladiator oraz FEN. Za dwa dni spróbuje dokonać tego, co nie udało się m.in. Michałowi Turyńskiemu i Dawidowi Żółtaszkowi, którzy polegli pod ciosami i kopnięciami Romankiewicza.
Białoruski czempion w sobotę przystąpi do trzeciej obrony tytułu zdobytego w czerwcu 2017 roku. Pretendent zapewnia, ze pas w końcu zmieni właściciela.
- 8 grudnia jedyną osobą na świecie, w której skórze nie chciałbym się znaleźć, będzie Petr Romankiewicz - odgraża się Sarara. - Przysięgam, to będzie jego katastrofa. Ten gość zwariuje w ringu. Zakończę mu karierę, jeśli będzie trzeba. Na jego miejscu w ogóle nie przylatywałbym do Polski!
Ceremonia ważenia przed galą DSF 18 odbędzie się w piątek, 7 grudnia, o godzinie 12:00 w Hotelu Mansor przy ul. Księdza Ignacego Skorupki 3/i 5 w Ząbkach. Gala będzie miała miejsce dzień później, w tym samym mieście.
Zapowiedź walki: