Bardzo mocne otwarcie Polki. W końcówce zabrakło sił na awans do finału

Getty Images / Charles McQuillan / Na zdjęciu: Dominika Putto
Getty Images / Charles McQuillan / Na zdjęciu: Dominika Putto

Sobota była ostatnim dniem dla kajakarzy na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024. O awans do finału walczyła w pierwszej sesji Dominika Putto. Polka dopłynęła dopiero piąta i nie będzie miała szans na medal.

Na sobotę na torze regatowym zaplanowano ostatnie konkurencje w kajakarskim sprincie podczas igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Nie zabrakło także emocji związanych ze startami Biało-Czerwonych.

O awans do finału walczyła Dominika Putto. Polka w swoim przedbiegu była trzecia i nie wywalczyła bezpośredniego awansu do półfinału. O ten musiała rywalizować w ćwierćfinale. Tam Putto popłynęła zdecydowanie lepiej, wygrała i mogła w sobotę stanąć na starcie półfinału.
W walce o olimpijski finał rozegrano aż cztery wyścigi. Z każdego z nich premiowane awansem do rywalizacji o medale były tylko dwie najlepsze zawodniczki. Dominika Putto ruszyła dobrze, równo z rywalkami. Nasza reprezentantka na pierwszych metrach była na prowadzeniu. Po 150 metrach miała przewagę połowy łódki, a na półmetku miała przewagę 0,9 sekundy nad Węgierką, a ponad 1,5 sekundy nad trzecią zawodniczką.

W drugiej części dystansu nasza Polka zdecydowanie zaczęła słabnąć. Szybką ją wyprzedziła Alida Dora Gazso, a tuż za Węgierką Dominikę Putto mijały kolejne łódki. Nasza reprezentantka ostatecznie dopłynęła na piątym miejscu i nie miała szans na awans do wyścigu medalowego. Polka popłynie w finale C, czyli będzie mogła powalczyć maksymalnie o siedemnaste miejsce.

ZOBACZ WIDEO: Polska lekkoatletyka spadła poziomem? "Brakuje nam następców"

W pozostałych półfinałach pewne zwycięstwa odniosły Aimee Fisher, Lisa Carrington oraz Tamara Csipes. Do nich dołączyły także Emma Jorgensen, Nan Wang oraz Michelle Russell. Oznacza to, że w walce o medale będziemy oglądać dwie Nowozelandki, które na pewno będą faworytkami do złota. Pokrzyżować im plany będą chciały dwie Węgierki, a o czołówkę na pewno będzie chciała powalczyć także Chinka oraz Dunka.

Wyścigi finałowe rozpoczną się o godzinie 12:40. Wtedy to Dominika Putto pojawi się na starcie finału C. Ściganie o medale igrzysk olimpijskich Paryż 2024 zacznie się o 13:00.

Wyniki półfinałów K1 500 metrów kobiet:

Bieg 1:
1. Aimee Fisher (Nowa Zelandia) - 1:49.54 - awans do finału A
2. Nan Wang (Chiny) - 1:50.96 - awans do finału A
3. Alyce Wood (Australia) - 1:51.99 - awans do finału B
4. Lize Broekx (Belgia) - 1:52.84 - awans do finału B
5. Beatriz Briones Fragoza (Meksyk) - 1:53.86 - awans do finału C
6. Jiexian Stephenie Chen (Singapur) - 1:55.15 - awans do finału C
7. Estefania Fernandez (Hiszpania) - 1:56.20
8. Enja Roesseling (Niemcy) - 1:57.22

Bieg 2:
1. Lisa Carrington (Nowa Zelandia) - 1:48.10 - awans do finału A
2. Emma Jorgensen (Dania) - 1:49.59 - awans do finału A
3. Milica Novakovic (Serbia) - 1:50.41 - awans do finału B
4. Melina Andersson (Szwecja) - 1:50.79 - awans do finału B
5. Manon Hostens (Francja) - 1:51.36 - awans do finału C
6. Riley Melanson (Kanada) - 1:52.99 - awans do finału C
7. Anamaria Govorcinovic (Chorwacja) - 1:53.13
8. Ruth Vorsselman (Holandia) - 1:54.91

Bieg 3:
1. Alida Dora Gazso (Węgry) - 1:49.76 - awans do finału A
2. Hermien Peters (Belgia) - 1:49.87 - awans do finału A
3. Teresa Portela (Portugalia) - 1:50.28 - awans do finału B
4. Mengdie Yin (Chiny) - 1:50.52 - awans do finału B
5. Dominika Putto (POLSKA) - 1:51.43 - awans do finału C
6. Brenda Rojas (Argentyna) 1:53.35 - awans do finału C
7. Yoana Georgieva (Bułgaria) - 1:54.02
8. Ana Paula Vergutz (Brazylia) - 1:54.19

Bieg 4:
1. Tamara Csipes (Węgry) - 1:48.72 - awans do finału A
2. Michelle Russell (Kanada) - 1:50.28 - awans do finału A
3. Linnea Stensils (Szwecja) - 1:50.75 - awans do finału B
4. Anezka Paloudova (Czechy) - 1:51.47 - awans do finału B
5. Selma Konijn (Holandia) - 1:52.50 - awans do finału C
6. Mariya Povkh (Ukraina) - 1:52.51 - awans do finału C
7. Begona Lazkano (Hiszpania) - 1:52.87
8. Karina Alanis Morales (Meksyk) - 1:53.83

Czytaj także:
Zamieszanie przed dekoracją Kaczmarek. "Został w wiosce"
Krew, pot i łzy, czyli droga przez mękę. Czekaliśmy na to 48 lat. Gramy o złoto!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty