Nie chcą mieć nic wspólnego z Putinem. Odbierają mu to, co dali w 2001 roku

PAP/EPA / SERGEI GUNEYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL / Na zdjęciu: Władimir Putin
PAP/EPA / SERGEI GUNEYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL / Na zdjęciu: Władimir Putin

Światowe federacje sportowe nabierają coraz większej odwagi wobec Władimira Putina, który wywołał wojnę na Ukrainie. Prezydent Rosji właśnie został pozbawiony słynnego odznaczenia, nadawanego przez MKOl.

W tym artykule dowiesz się o:

Coraz więcej bomb spada na ukraińskie miasta, ale Rosja z tego powodu tylko traci. Nie tylko politycznie i ekonomicznie, ale także sportowo. Coraz więcej międzynarodowych federacji nie zgadza się, aby sportowcy z tego kraju nadal mieli prawo startu w zawodach. W poniedziałek ważną decyzję podjął Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

"Komitet Wykonawczy MKOl rekomenduje, aby Międzynarodowe Federacje Sportowe i organizatorzy imprez sportowych nie zapraszali, ani nie zezwalali na udział, rosyjskich, a także białoruskich sportowców, jak i działaczy z tych krajów, w zawodach międzynarodowych" - czytamy w komunikacie MKOl.

Okazuje się, że tego samego dnia zapadła jeszcze jedna decyzja, która dotyczy już bezpośrednio Władimira Putina. Komitet Wykonawczy pozbawił prezydenta Rosji Orderu Olimpijskiego. To prestiżowe odznaczenie, które dostają osoby najbardziej zaangażowane w ruch olimpijski.

ZOBACZ WIDEO: Sporty zimowe nie są domeną Polaków? "Często nie mamy warunków, żeby trenować"

Co ciekawe, ten order przeważnie otrzymują osoby, które są odpowiedzialne za organizację kolejnych igrzysk. Rosja była gospodarzem zimowych igrzysk olimpijskich w 2014 roku, a Putin został odznaczony... już w 2001 roku, czyli zaledwie rok po tym, jak został prezydentem swojego kraju.

Warto przypomnieć, że wcześniej bezpośrednio w Putina uderzył światowy związek judo. IJF zawiesiło jego tytuł honorowego prezesa oraz ambasadora tej organizacji.

Putin zawieszony! Decyzja międzynarodowej federacji >>

"To zaboli Putina i Łukaszenkę". Kolejny polski związek chce wykluczenia Rosjan i Białorusinów >>