MLB: Powrót Pedro Martineza

Pedro Martinez w swoim powrocie do miotania w Major League Baseball ani nie zachwycił, ani nie zawiódł. Jednak mimo jego przeciętnej gry, Philadelphia Phillies po raz drugi bez problemu pokonali na wyjeździe Chicago Cubs.

W tym artykule dowiesz się o:

Pedro Martinez dominował na przełomie tego stulecia, wygrywając trzy nagrody Cy Young dla najlepszego miotacza. W swoim osiemnastym sezonie w lidze reprezentuje piąty zespół, którym jest Philadelphia Phillies. W swoim debiucie przeciwko Chicago Cubs zagrał na poziomie, na którym grał przed rokiem dla New York Mets, czyli niezbyt wysokim. Najlepsze lata ma już jednak dawno za sobą, dlatego nie można od niego zbyt wiele wymagać. W tym meczu Pedro zagrał pięć inningów, oddając w tym czasie trzy punkty w siedmiu odbiciach oraz miał pięć strikeouts i jeden walk. Jego ERA wyniosła więc 5,40 i jest nieco niższa od tej, z jaką średnio miotał w dwudziestu zeszłorocznych startach. Phillies zapewnili mu jednak zwycięstwo w czwartej zmianie, kiedy zdobyli aż osiem punktów. Po 3 RBI zapisali na swoim koncie Raul Ibanez oraz grający ostatnio niesamowicie Jimmy Rollins, którzy zdobyli po jednym home runie.

San Francisco Giants nie mogli pozwolić sobie na przegraną domową serię poprzez sweep z Los Angeles Dodgers, dlatego też zadanie powstrzymania przyjezdnych otrzymał Tim Lincecum. Jednak początkowo ramię w ramię szedł z nim miotacz "Spychaczy", Jeff Weaver, który został jednak przedwcześnie i niepotrzebnie zmieniony. Po jego zejściu Giants odskoczyli na dwa punkty przewagi po zagraniu Freda Lewisa. W szóstej zmianie goście odrobili jednak jeden punkt straty, kiedy z ławki wszedł Juan Pierre i zaliczył swoje piąte w tym sezonie triple. Wynik ten utrzymał się do ostatniej zmiany i zapowiadał się kolejny pełny mecz dla Lincecuma. Jednak przy dwóch outach pozwolił on na wyrównanie specjaliście od końcówek, którym jest Andre Ethier. Dodgers nie dostaliby tej szansy, gdyby nie kilka kontrowersyjnych decyzji sędziów. Jednak Giants udowodnili, że byli w tym meczu lepszym zespołem w dziesiątym inningu, kiedy walk-off 2-RBI home runa zdobył Juan Uribe, kończąc spotkanie zwycięstwem "Gigantów" 4:2.

New York Yankees od przerwy meczu gwiazd są zupełnie innym zespołem. Nie tylko odebrali LA Dodgers najlepszy domowy bilans, ale i najlepszy bilans w całej lidze, a także jako pierwsi mają już wygranych siedemdziesiąt spotkań. Kolejne zwycięstwo i drugie w trzymeczowej serii z Toronto Blue Jays odnieśli w środę. W czwartej zmianie na prowadzenie 3:1 wyprowadził ich po solo homerze Robinson Cano, ale przyjezdni zdołali odrobić straty w szóstym inningu, co uczynił Raul Chavez. Był to tym samym koniec meczu dla A.J. Burnetta, który w czasie tych sześciu inningów oddał trzy earned runs w dziesięciu odbiciach. "Jankesi" mieli kilka szans na zakończenie tego meczu, ale nie udało im się to i rywalizacja przeniosła się do dogrywki. W drugiej extra zmianie Yankees znów mieli okazję na zwycięstwo walk-off i tym razem im się to udało. Po raz drugi w tym meczu punktował Cano, który tym razem zaliczył single i dał Yankees zwycięstwo 4:3, mimo że Blue Jays zanotowali dwa razy więcej odbić.

Jednomeczowe prowadzenie nad San Francisco Giants w walce o dziką kartę utrzymują Colorado Rockies, którzy w środę rozgromili na własnym stadionie Pittsburgh Pirates. Gospodarze rozłożyli w tym meczu swoją ofensywę równomiernie, punktując w każdej jego fazie. W pierwszej zmianie wynik otworzył swoim 2-RBI homerem Carlos Gonzalez. Z takim samym dorobkiem punktowym zakończyli to spotkanie Matt Barmes oraz Chris Ianetta, którzy zaliczyli po double. Osiem inningów miotał dla Rockies Ubaldo Jimenez, który oddał w tym czasie tylko trzy odbicia, w tym same single i żadnych punktów. Oprócz tego dodał do swojego dorobku sześć strikeouts, odnosząc swoje dziesiąte w tym sezonie zwycięstwo. Rockies, mimo ujemnego bilansu w swojej dywizji (20-24), tracą tylko pięć i pół spotkania do prowadzących Los Angeles Dodgers, którzy od dłuższego czasu grają naprawdę słabo, jako zespół liderujący w całej National League.

Pozostałe wyniki:

New York Yankees - Toronto Blue Jays 4:3

Baltimore Orioles - Oakland Athletics 3:6

Los Angeles Angels - Tampa Bay Rays 10:5

Arizona Diamondbacks - New York Mets 4:6

San Francisco Giants - Los Angeles Dodgers 4:2

Boston Red Sox - Detroit Tigers 8:2

Atlanta Braves - Washington Nationals 6:2

Cleveland Indians - Texas Rangers 0:5

Florida Marlins - Houston Astros 6:14

Chicago Cubs - Philadelphia Phillies 5:12

Milwaukee Brewers - San Diego Padres 5:6

Minnesota Twins - Kansas City Royals 7:1

St. Louis Cardinals - Cincinnati Reds 5:2

Colorado Rockies - Pittsburgh Pirates 8:0

Seattle Mariners - Chicago White Sox 1:0

Komentarze (0)